Jajko - bohater wielkanocnego stołu
Bez jajek nie wyobrażamy sobie Świąt Wielkanocnych. Są niemalże ich symbolem. W dawnych wierzeniach ludowych były traktowane, jako lekarstwo na chorobę i urok, chroniło także przed pożarem.
Symbolizowało odradzanie się życia i witalność. Panowało przekonanie, że jajko pomaga zdobyć upatrzoną dziewczynę albo chłopaka, zapewnia urodzaj, szczęście i pomyślność. Obecnie na stole wielkanocnym nie może zabraknąć potraw z jajek. Podczas śniadania wielkanocnego domownicy dzielą się poświęconym jajkiem, składając sobie życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności. Kiedyś funkcjonowały liczne wierzenia dotyczące jajek, oto niektóre z nich:
Toczenie jajka po ciele chorego miało „wlewać” w niego nowe siły, odradzać go.
Noworodka myło się w wodzie, do której wkładano, poza innymi przedmiotami mającymi zapewnić szczęście i bogactwo, również jajko.
Skorupki z pisanek wielkanocnych położone pod drzewami owocowymi miały je chronić przed szkodnikami.
Wierzono, że rzucone w płomienie skorupki poświęconych jaj są w stanie ugasić pożar.
Poświęcone skorupki pisanek zakopywano do ziemi w dniu pierwszego wypędu bydła, co miało zapewnić wysoką mleczność krów.
Aby odstraszyć krety zatykano skorupkami kretowiska.
Na Śląsku praktykowano misterną metodą zdobienia jajec (jajek) wielkanocnych. Jest to metoda rytownicza - po zabarwieniu jajka na jednolity kolor wyskrobuje się na nim wzór przy użyciu ostrego narzędzia, np. nożyka, gwoździa lub igły. Tak przyozdobione jajka nazywane są kroszonkami.
Metoda ta nie była jednak rozpowszechniona we wszystkich częściach naszego regionu, nie wszędzie zdobiono jajka na kroszonki. W wielu wsiach i miejscowościach w Wielką Sobotę farbiono (farbowano) je po prostu naturalnymi składnikami, najczęściej łuskami cebuli, na kolor żółty i brązowy.
Zdobione było zawsze całe jajko, a nie wydmuszka, ponieważ to w jego wnętrzu znajdowało się symboliczne życie. Tak ozdobione jajca w śmigus dyngus panny ofiarowały kawalerom za polanie wodą.
Również kolor pisanki nie był bez znaczenia: zielone jajko oznaczało nadzieję, czerwone - dostawał wybranek serca, żółte - oznaczało odmowę i brak nadziei na dalsze wspólne plany, bronotne, czyli brązowe jajko dawało się starszym mężczyznom.
Autorka artykułu Anna Lerch-Wójcik jest absolwentką etnologii na Uniwersytecie Śląskim (filia w Cieszynie) oraz Studium Muzeologicznego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jest autorką książki pt. „Pełny bonclok”, którego tematem są kulinarne zwyczaje mieszkańców naszego miasta oraz tradycja z tym związana. Książkę można zakupić za pośrednictwem strony internetowej.
Tak
https://www.tehrantimes.com/photo/434057/Tehran-hosting-colored-egg-festival
baranek, zajączek, jajka, święcenie pokarmów podczas pierwszej pełni wiosennej, to wszystko są zwyczaje i symbole, które pojawiły się u Słowian przed czasami chrześcijaństwa
Ciemnota i zabobon w dalszym ciągu mają się dobrze.
jajko jako symbol to pochodzi z czasów pogańskich, nie powiecie mi, że w biblii jest coś o jajku.... i święta obchodzone w związku z wiosenną pełnią też są pogańskie, zawłaszczone przez przybyłą tu z zachodu religię chrzecijańską
To są święta pogańskie, a nie katolickie, data się zmienia, bo są obchodzone w czasie pełni, zatem, czy wg katolików, Jezus zmartwychstywał w rożnych dniach, skoro data świąt co roku jest inna>
"Bohaterem jest Jezus Chrystus! Bez Jego zmartwychwstania nie byłoby Świąt."
Sprawa wyglada nieco zawile.
Jajko, jak wspomniano jest symbolem odradzania sie zycia. Pisanka przywedrowala z Mezopotamii, jest symbolem nowego roku, radosnego swieta.
Skad pisanka wziela sie w Europie? Mozna przypuszczac, ze przywedrowala z wedrujacymi ludami, mogla tez zostac przywieziona Bursztynowym Szlakiem.
Skoro wedrowaly do dawnej Polski tkaniny i stroje, krolewiecki marcepan nie powstalby z przywiezionej z Persji wody rozanej. Jankiel w Panu Tadeuszu nie zagralby na swoim instrumencie.
Urocze panie maja na stole pisanki.
https://www.youtube.com/watch?v=syEw0tm26zg
Czemu chrzescijanie celebruja wiosna smierc? Nikt na 100% nie wie. Spore znaczenie mogly miec problemy logistyczne. W Europie znano barwniki od czerwieni przez braz do czerni. Tak ozdobione byly swiatynie.
Blekit symbolizujacy niebiosa trzeba bylo sprowadzac z terenow dzisiejszego Afganistanu. Tylko najznakomitsze swiatynie chrzescijanskie zamalowywano symbolami raju, w wiekszosci pozostalych panowaly rozpacz i smierc.
Brawo Gość, jedyna słuszna opinia. Nie ma się co dziwić, że wiara zanika jak opowiadają takie fanaberie.
Gość z 12.56-ty na trzeźwo sadzisz takie banialuki?.
To nie jest możliwe!.
Gdyby nie jajka to żadnego człowieka na świecie by nie było.
Bohaterem jest Jezus Chrystus! Bez Jego zmartwychwstania nie byłoby Świąt.
Jakim z chowu klatkowego mówię stanowcze NIE!