Plastikowa instalacja kosztowała 120 zł
Mimo że po plastikowej instalacji w środku miasta nie ma ani śladu, to nadal budzi emocje. Podczas wrześniowej sesji Rady Miasta padło pytanie o jej koszt.
Jak informuje jastrzębski magistrat, odpady do budowy 10-tonowej instalacji zostały przekazane bezpłatnie przez firmy zajmujące się ich zbieraniem. Koszt tego osobliwego pomnika wyniósł 120 zł, bo tyle zapłaciło miasto „odświeżenie starego baneru informacyjnego”. Urzędnicy uzyskali wszelkie wymagane zgody, aby zlokalizować instalację w środku miasta.
Radny Andrzej Matusiak, który złożył interpelację w tej sprawie dociekał również, jakie koszty poniosło miasto w związku z tym, że kampania o tematyce ekologicznej, której częścią była instalacja, stała się bohaterem programu Telewizji Polsat. Również tutaj miasto nie poniosło żadnych kosztów i nie płaciło za emisję materiału.
- Nie da się skutecznie walczyć z plastikiem bez uświadomienia mieszkańcom jak ogromne jego ilości są codziennie przez nas przetwarzane. Liczę na to, że ta akcja otworzy mieszkańcom oczy. I że finalnie, robiąc zakupy w sklepie będą bardziej świadomie wybierać produkty i co najważniejsze, przestaną używać plastikowych toreb - mówiła prezydent Anna Hetman, wyjaśniając idee powstania plastikowej instalacji.
Przypomnijmy, że odpady zostały podpalone w nocy z 19 na 20 września około godziny 3:00.
Tak, 120pln. To kolejny dowód na to jak UM robi kalkulacje. Praca ludzi, transport, pożar i starty wizerunkowe miasta. Wesoła Anka i jej ferajna wyliczyła: 120pln.