100 worków puszek dla chorego Maćka. Potrzeba 9 mln zł
Puszki po zużytych napojach mogą się przydać nie tylko jako surowiec na odpady wtórne, ale również, jako pomoc dla chorego chłopca.
Akcja charytatywna dla ciężko chorego małego Maciusia trwa. Oczywiście nieprzerwanie trwa zbiórka na portalu charytatywnym. Tomasz Maron wystąpił z kolejną inicjatywą pomocy chłopcu.
Tym razem każdy posiadacz puszek aluminiowych może pomóc. Chodzi o to, aby zebrać 100 worków zgniecionych właśnie takich pojemników. Każdy, kto chce się dołączyć, może je przynieść do siedziby Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej, w dniach 11-12 września. W piątek (11 września), godz. 10:00-14:00 oraz w sobotę (12 września) w godz. 9:00-15:00.
- Zachęcam do włączenie się do zbiórki. Wiem, że czasu jest niewiele, ale Maciuś również nie ma go w nadmiarze. Wszystko leży w waszych rękach i sercach- mówi Tomasz Maron.
Pieniądze na rzecz ciężko chorego Maćka można wpłacać za pośrednictwem portalu charytatywnego
Warto leczyć za każde pieniądze. Nikt z nas nie wie jakie będzie finał.
Zbieram nakrętki czy i gdzie można przekazać je dla Maciusia????
LUDZIE PRZESTAŃCIE PIEPRZYĆ. NIE MA CO GADAĆ.. ZAKASAĆ RĘKAWY I DO ROBOTY ZBIERAMY PUSZKI I NAKRĘTKI DLA MAĆKA!
Smutek czuc jak sie widzi ze na chore dziecko zbiera sie worki z puszkami. A na teczowe glupoty i inne pierdoly z kasy panstwa wszystko leci
Czy to nie jest chore że rodzice jak chcą leczyć dziecko muszą zbierać pieniądze? Czemu leczenie nie jest finansowane przez państwo? Na wszystko jest kasa ale nie na leczenie. Wstyd.
A czy Ty żałowałbyś kasy jakby chodziło o twoje dziecko?
do oko demona, akurat to nie bedzie leczenie, a wyleczenie, uwierz warto :)
Czy warto leczyć za 9 mil ?