Pracownicy szpitala oddali krew dla chorych na COVID-19
Ciągle powtarzane są apele o oddawanie osocza z krwi osób, które przebyły zakażenie koronawirusem. To może uratować ludzkie życie. Na to wezwanie odpowiedzieli ozdrowieńcy - pracownicy jastrzębskiego szpitala.
45. pracowników Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębia-Zdroju oddało osocze podczas barbórkowej akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu. Terapia osoczem stosowana jest w jastrzębskiej placówce od końca października.
- W sierpniu zachorowałem na COVID-19. Dla mnie ta choroba była ciężkim doświadczeniem. W ramach barbórkowej akcji oddałem osocze, trzeba nadmienić, że mam 63 lata. Pozytywnie przeszedłem proces kwalifikacji i być może uratuję w ten sposób czyjeś życie, a na pewno dam dobry przykład innym - dodaje Eugeniusz Klapuch, Zastępca Dyrektora ds. Technicznych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.
Osocza nie można wytworzyć. Pozyskuje się je z krwi osoby, która przeszła już chorobę. Od ozdrowieńca pobierana jest krew, którą rozdziela się na osocze i pozostałe składniki, które są przetaczane z powrotem do tej samej żyły. Pobieranie osocza nie boli, jest całkowicie bezpieczne i trwa od 30 do 40 minut. Osocze oddaje się w tych samych miejscach, w których oddaje się krew, konieczne jest spełnienie odpowiednich kryteriów.
Osocze chce oddać również Justyna Sosnowska, kierownik Izby Przyjęć. Jeżeli tylko przejdzie pomyślnie proces kwalifikacji, jest gotowa pomóc chorym. Nierzadko osocze ozdrowieńca jest ostatnią i jedyną szansą na życie dla poważnie chorych na COVID-19.
Kto może oddać osocze? Osoby wieku 18 – 65 lat, które przeszły zakażenie SARS-CoV-2, u których minęło co najmniej 28 dni od ustąpienia objawów lub 18 dni od zakończenia izolacji. Po spełnieniu kryteriów kwalifikacji dla dawców krwi można się umówić w dogodnym dla siebie dniu na pobranie.
Więcej informacji udzielają terenowe oddziały Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Dbajcie o siebie. Ruszyła totalna i nachalna propaganda, aby "mniej wartościowy lud tubylczy" (Sławianie) wytruć, tzn. wyszczepić. To osocze to trochę takie placebo. Ale ja nie mam tyt. profesora, więc lemingi "go go go" na szczepienia!
Jakie to wspaniałe a prezydent już oddała idźmy wszyscy oddać bo jak wudz zachoruje to osocze się przyda.
Szacun
Normalny szary obywatel i tak pewnie go potem nie dostanie w razie potrzeby, boje sie ze bedzie glownie zarezerwowane dla VIPow