Sterty odpadów w jarze przy ul. Opolskiej i Wrocławskiej
W jarze pomiędzy ulicami Opolską i Wrocławską znajdują się przeróżne śmieci: zużyty sprzęt RTV, meble, opony, butelki, puszki. Sprzątanie takiego miejsca naraża miasto na dodatkowe koszty.
Meble, plastikowe śmieci, odpady wielkogabarytowe zostały wyrzucone na trawę, a następnie zamaskowane gałęziami. Absurd tej sytuacji polega na tym, że odpady wielkogabarytowe można za darmo oddać w punkcie PSZOK.
Do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK) przyjmowane są odpady komunalne powstające na terenie miasta Jastrzębie-Zdrój na nieruchomościach zamieszkałych (w gospodarstwach domowych) i niezamieszkałych, dostarczane przez właściciela nieruchomości lub osoby działające w jego imieniu.
Przekazujący odpady zobowiązany jest:
- okazać kartę PSZOK - w przypadku oddawania odpadów pochodzących z nieruchomości zamieszkałej,
- złożyć pisemne oświadczenie o pochodzeniu odpadów, pisemne upoważnienie nadane przez właściciela nieruchomości, a także przedłożyć do wglądu pracownika PSZOK dokument potwierdzający tożsamość – w przypadku oddawania odpadów pochodzących z nieruchomości niezamieszkałej.
Punkt znajduje się w sołectwie Szeroka, przy ulicy Norwida 34, tel.: (32) 474 07 53.
Godziny otwarcia:
W okresie letnim (od 1 kwietnia do 30 listopada):
- poniedziałki, wtorki, czwartki, piątki 7:30 – 17:00
- soboty 8:00 - 12:00
W okresie zimowym (od 1 grudnia do 31 marca):
- poniedziałki 10:00 – 17:00
- wtorki, czwartki, piątki 7:30 – 15:00
- soboty 8:00 – 12:00
W środy punkt jest nieczynny.
Punkt nie świadczy usług w Wigilię, Sylwestra, Wielki Piątek, Wielką Sobotę i dni ustawowo wolne od pracy.
Uwielbiam was ludzie dalej komunistyczne donosicielstwo wam plynie w zylach. Zamiast roziwazc problem dalej go tworza. Kiedys wyrzucano gabaryty pod smietnik i bylo git jeden kontener i pasowalo nikt do nikogo jie mial pretensji. Jak bywa w socializmie - najpierw stworzmy problem a pozniej z nim walczmy za pieniadze podatnika w tym wypadku w imie "zielonej" planety absurd
Jakie odpady..... te butelki powinny być zwrotne. Po 5 zł za sztukę. ciekawe ile by było ich w krzakach.?
Ekologia na 100% tu mieszka patologia syf jest w całym mieście a szczególnie w zaroślach za Balkonami bloków jeden wielki dramat także na Wrocławskiej
Rząd chce jak najwięcej pieniędzy od nas, bo ich nie mają. Będą musieli płacić kary do UE. To bardzo dobry ruch UE. Tak trzymać. Jak nie wykończą rządzących to rządzący wykończą nas.
To są odpady?Zapraszam na moszczeniecę stara sortownia śmieci.Nikt tego nie widział?
Głupoty to ty piszesz,
Odpady komunalne TAK, musi gmina odebrać po podpisaniu umowy !!!!! ale gabaryty już NIE i nie ma możliwości podpisania umowy z gmina, nawet za opłatą!!! Mówię to z mojego doświadczenia.
I dlatego gabaryty lądują w lasach, gmina nie widzi problemu za to lasy panstowe wydają gruba kasę na oczyszczanie lasów.
Głupoty piszesz.
Każda gmina musi przyjąć takie odpady. Szkopuł w tym że musisz płacić za odpady na działce/posesji niezamieszkałej. i na pewno tego nie robisz więc nie możesz oddać.
@Olo
Trzeba bylo wywalic pod UM.
Z odpadami będzie jeszcze gorzej, chcialem z działki rekreacyjnej z innego miasta wywieźć gabaryty, na miejscowym PSZOKu powiedzieli ze nie mogę bo nie jestem ich mieszkancem, więc dawaj do J-bia!!! Tu powiedzieli ze nie mogę ot tak ich oddać bo to odpady typowe z gospodarki typu kawaki foli, płyty typu OSB, itp a ja jestem mieszkańcem bloku więc mogę je jedynie zostawić za opłatą, zresztą nie mala!! Więc jadę pod blok pod moją klatkę i ładuje do kontenera i w ciul uwag od mieszkańców że podrzucam śmieci, ja ze tu mieszkam i też place za śmieci!!! Nikogo to nie obchodziło, więc nie dziwi mnie to że smiecie ladują po lasach i rowach!!!
@do Donaten Dziś o 13:50 04.05.2021 21:45
Zainwestuj w fotopułapkę.
A jeszcze lepiej to zatrudnij się w żorskiej skarbówce i startuj w konkursie na jej szefa. Wtedy dasz jej popalić.
Może i masz rację. Ale mi na pole regularnie wyrzuca śmieci babsko z ulicy Wrocławskiej. Co dojeżdża do pracy dziennie do Żor. I wywala to w Jastrzębiu!
Złapana kilkanaście razy na gorącym uczynku i bez echa. Z jej strony za to ja co roku po 2 razy tłumaczę się w skarbówce dla ich widzimisię. Te babsko też robi w skarbówce jak by kogo interesowało. Tylko że Żorskiej.
A nieszanowana straż miejska ma to gdzieś jak się zgłasza nawet jak posłałem filmiki z momentu wyrzucania odbiło się to głuchym echem i nic więcej.
Więc kto śmieci i czym oraz komu, zależy od stołka i pleców śmiecącego i śmiecącemu.
Absurd to te karty i cała biurokracja no ale biurwy są wtedy ważne bo trzeba latać do spółdzielni po karty. Powinni je wydać na stałe i po kłopocie a nie za każdy śmieć latać w te i spowrotem.
Śmieci są wszędzie. Lepiej nie wchodzić do lasów okalających Jastrzębie. Poszliśmy do lasu, po 30 metrach musieliśmy zawrócić.
Połowa tych śmieci jest od mieszkańców SCI, którzy pracują w Jastrzębiu. Jadąc do pracy na godz.24.00 , biorą ze sobą odpady do Jastrzębia i wyrzucają, gdzie popadnie.
To jest poszanowanie miasta, które daje im pracę.
Skoro to widzisz to czemu nie reagujesz baranie tylko bredzisz na portalu jak ''wyglONdaja'' i że nikt nie reaguje? Po co się dusisz jak nie musisz , zadzwoń , poinformuj odpowiednie służby, naucz się pisać poprawnie po polsku a nie jęcz bezczynnie pisząc bzdury.
Jak wyglondaja jary każdy widzi apel do urzędu co robią śmieciarki na obwodnicy jak wracają z wysypiska z ich skrzyń lecą folia itp .nikt nie reaguje .
chciałem naprawdę chciałem postępować jak wzorowy obywatel. Niestety nie da się ... podjechałem do zdroju na PSZOK z zapakowaną przyczepą. Pan grzecznie mnie przyjął i zaraz poinformował że: ten styropian przyjmie a tego nie, te deski tak mogą być a tamte to już nie. ke 3 listki styropianu i kilka desek i może 15sztuk paneli miałem zawieść do szerokiej. W szerokiej pan powiedział że mi nie przyjmie bo muszę iść po kartę ......
No i co najlepiej by było w drodze powrotnej do domu wypieprzyć to wszystko do przykopy i mieć problem z głowy.
do większych rzek i morza mamy kawałek, skąd się te stery wzięły?
Porobili jakieś durne kary jak by na dowód nie można było tego oddać i ciągle straszą podwyżką opłat za wywóz śmieci bo złodziejskie firmy mają na to monopol to niech nie płaczą że ludzie wywalają gdzie się da i o dodatkowych kosztach. 200 tys zł z moich podatków poszło na jakieś nagrody za ślizganie krążkiem po lodzie kijem hokejowym więc miasto ma mnóstwo kasy, nie swojej ,do roztrwonienia na byle co.
To może by tak zainwestować w foto pułapkę?
Ale gdzie tam, lepiej w durne karty PSZOK. O!
Marka Jastrzebie-Zdroj.
I tu się robi ogromny problem bo lokatorzy nie chcą lub nie wiedzą że trzeba pobrać kartę z administracji żeby oddać za darmo gabaryty.
Miasto czy kto to tam wymyślił, zamiast o kosztach sprzątania krzaków powinno pomyśleć o debilnym rozwiązaniu z kartą PSZOK. Ktoś może mieć dobre zamiary cywilizowanego oddania odpadów, ale jak musi jeździć do spółdzielni po kartę (co w czasach pandemii jest mocno utrudnione) to się nie dziwię, że woli to do lasu wywieźć. Oczywiście nie usprawiedliwiam takiego postępowania, bo ci, co nie dbają o przyrodę są najgorszym rodzajem ludzi, ale pośrednio za ten stan rzeczy odpowiadają przepisy z kartą PSZOK