JSW chce wykorzystać metan do produkcji prądu
Jastrzębska Spółka Węglowa już teraz ujmuje metan zalegających w złożach. Spółka zamierza go jeszcze bardziej zagospodarować i wykorzystać do produkcji prądu.
Obecnie JSW pozyskuje 50 % metanu znajdującego się w jej złożach. Ten wskaźnik chce podnieść do 95 %. Zwiększona ilość pozyskanego metanu trafi do nowo zainstalowanych kogeneracyjnych silników gazowych i zwiększy produkcję prądu do 60 MWe od 2025 r.
- Również w JSW KOKS prowadzona jest inwestycja, która w znaczący sposób ograniczy emisję gazu koksowniczego. W Koksowni Radlin trwa budowa kogeneracyjnego bloku energetycznego opalanego gazem koksowniczym o mocy 28 MWe. W Strategii zapisano również budowę farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 110 MWp do roku 2028 - informuje JSW.
Na byłej Moszczenicy i Krupińskim działają od bardzo, bardzo dawna agregaty prądotwórcze napędzane metanem.
Na Pniówku napędza to jeszcze klimę a wszystkie EC są dodatkowo tym że manatem opalane w jakimś tam niewielkim ale zawsze stopniu. A jak by jeszcze ktoś nie wiedział to zakład taki jak ZOK pompuje ten sam gaz w rurociągi do Świerklan a tam dalsza droga jest po stronie gazowni. Zresztą w Świerklanach mamy odwierty gazowe o których też raczej mało kto wie.
JSW...????
Metan napędza agregaty prądotwórcze na byłej kopalni "Krupiński" i "Zofiówka". Wytworzony w ten sposób prąd wykorzystywany jest na własne potrzeby tego co zostało po kopalniach. Dobrze, że rozwijają ten system wytwarzania energii elektrycznej. Metan się spala całkowicie i nie zagraża nam oraz faunie i florze.
Metan to gorszy gaz cieplarniany niz CO2. W wyniku dzialalnosci JSW wedruje glownie do atmosfery.
JSW nie ma sie czym chwalic, bo jest wielkim szkodnikiem na srodowisku naturalnym.'
pozyskuje 50% czy wykorzystuje 50% bo to jest zasadnicza różnica