Pasażerowie autobusu miejskiego linii 117 zauważyli, że kierowca jest pod wpływem alkoholu. O swoich podejrzeniach powiadomili dyspozytora firmy przewozowej, a ten policję.
Na początku Nowego Roku część uczniów i studentów spotkała niemiła niespodzianka. Posiadane przez nich Karty Jastrzębianina, uprawniające do bezpłatnych przejazdów, zostały zablokowane.
Jastrzębscy stróże prawa zatrzymali 24-letniego mieszkańca Rybnika, który dewastował autobus miejski. Ponadto rybniczanin znieważył interweniujących policjantów oraz groził, że ich zwolni ze służby.
Jastrzębscy stróże prawa zatrzymali 24-letniego mieszkańca Rybnika, który dewastował autobus miejski. Ponadto rybniczanin znieważył interweniujących policjantów oraz groził, że ich zwolni ze służby.
Karwina i Jastrzębie-Zdrój to miasta partnerskie, które w ostatnim czasie zacieśniają współpracę, a mieszkańcy chętnie robią sobie wycieczki do zagranicznych sąsiadów. Możliwe, że niedługo do Karwiny będzie jeździł autobus dostępny dla wszystkich chętnych.
Rozmowa kierowcy w czasie jazdy przez telefon, bez specjalnego zestawu, jest nie tylko niezgodna z prawem, ale też niebezpieczna. Co mają zrobić pasażerowie lub piesi, kiedy spotykają się z taką sytuacją?
Policja będzie coraz częściej wzywana do autobusów miejskich, w sytuacji, kiedy osoby jadące bez biletów nie będą posiadać dokumentu tożsamości. Taka sytuacja uniemożliwia wyegzekwowania od nich zapłacenia mandatu karnego.
Ponad promil alkoholu w organizmie miał 21-latek, który spowodował kolizję z autobusem komunikacji miejskiej i uciekł z miejsca zdarzenia. Wkrótce jednak policjanci zatrzymali sprawcę, który ukrywał się w mieszkaniu znajomej.
51-letni kierowca autobusu miejskiego zasłabł. Pasażerowie natychmiast powiadomili policję. Gdyby nie szybka interwencja funkcjonariuszy, którzy udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy, całe zdarzenie mogło zakończyć się nie najlepiej.
W poniedziałek po godzinie 7:00 samochód poruszający się ulicą 11 Listopada uderzył w autobus stojący na przystanku. Kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia.
Pasażerowie, który w środę jechali autobusem miejskim linii 125 nie mogli tej podróży zaliczyć do spokojnych z powodu zachowania jednej z osób.
W autobusie komunikacji miejskiej doszło w czwartek do awantury. Wszystko poszło o to, że kontrolerka biletów wyprosiła jedną z pasażerek z pojazdu, ponieważ… ta miała śmierdzieć. Mało brakowało, a skończyłoby się interwencją policji.
Jeśli złapano was za jazdę na gapę w miejskich autobusach, to bądźcie pewni, że zapłacicie mandat. Nawet, jeśli było to pięć lat temu. Oprócz tego dołożą wam karne odsetki od kwoty podstawowej.
W autobusie odbył się koncert jazzowy. Tak, to nie żart. W ten sposób muzycy umilali przejazd pasażerom linii nr 128. Biletem wstępu na ten niecodzienny koncert był bilet autobusowy.
Na ulicy Jagiełły doszło we wtorek rano do wyglądającego niegroźnie wypadku z udziałem autobusu i samochodu osobowego. Jednak w wyniku zdarzenia, jedna z pasażerek została odwieziona do szpitala.
Do niebezpiecznego zderzenia autobusu z samochodem osobowym doszło w niedzielę około godz. 22. Na miejsce przybył patrol policji, straż pożarna oraz służby ratunkowe.
W czwartek na ulicy 11 Listopada doszło do wypadku - samochód osobowy zderzył się z autobusem komunikacji miejskiej. W wyniku zderzenie nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.