Na autostradzie A1 w niedzielę 11 października około godz. 21.30 doszło do wypadku drogowego z udziałem dwóch samochodów, w wyniku którego poszkodowana została jedna osoba.
Kilka naruszeń przepisów ruchu drogowego w ciągu ostatnich lat zaniepokoiło policjantów ruchu drogowego. Mundurowi postanowili, iż trzeba skierować 81-letniego kierującego na badania lekarskie, które stwierdzą, czy jastrzębianin może nadal kierować pojazdami.
Jastrzębscy policjanci zatrzymali obywateli Gruzji. Kierujący BMW stracił panowanie nad pojazdem, a następnie dachował. Kierowca oraz pasażer nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów potwierdzających tożsamość. W efekcie obaj trafili do policyjnego aresztu, gdyż twierdzili, że kierowali.
38-latek został zatrzymany przez policjantów i grożą mu zarzuty związane ze znieważeniem mundurowych, spowodowanie kolizji drogowej oraz kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Strażacy z Jastrzębia-Zdroju interweniowali w piątek 4 września na ul. 3 Maja, gdzie doszło do zdarzenia drogowego z udziałem samochodu osobowego. Po przyjeździe zastali auto stojące pionowo.
Wizyta 24-letniego mieszkańca powiatu wodzisławskiego w Jastrzębiu-Zdroju na długo zostanie w jego pamięci. Mężczyzna wpadł w ręce policji, mając przy sobie ponad 8 gram metamfetaminy.
Brak uprawnień do kierowania pojazdami najprawdopodobniej tłumaczy nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy niestosującego się do przepisów ruchu drogowego. 25-latek pomimo braku uprawnień przewoził w pojeździe dwie pasażerki.
W piątek policjancie szczególnie przyglądają się prędkością, z jaką jadą pojazdy. Nie będą pobłażliwi dla piratów drogowych.
W środę 10 czerwca o godz. 19.26 na al. Piłsudskiego w Jastrzębiu-Zdroju doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego i karetki pogotowia.
Śledczy z jastrzębskiej komendy wyjaśniają przyczyny i okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło na ul. Opolskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że kierujący peugeotem wykonując manewr cofania, potrącił 49-latkę. Poszkodowana z obrażeniami trafiła do szpitala.
Oficer dyżurny jastrzębskiej policji otrzymał zgłoszenie, iż ulicą Rybnicką najprawdopodobniej jedzie nietrzeźwy kierujący. Na szczęście świadek postanowił na to nie pozwolić i zadzwonił na numer alarmowy.
27-letni mieszkaniec Jastrzębia nie dość, że jechał z nadmierną prędkością, to jeszcze nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci ruszyli za nim w pościg.
Mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju jechał z nadmierną prędkością i w trakcie pościgu popełnił szereg różnych wykroczeń. Nieodpowiedzialnemu kierowcy zatrzymano, prawo jazy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Dzięki właściwej reakcji świadka, policjanci z jastrzębskiej komendy zatrzymali nietrzeźwego kierującego. Kobieta widząc, że mężczyzna spożywa piwo, po czym wsiada do pojazdu. Natychmiast powiadomiła o wszystkim dyżurnego. Okazało się, 42-latek miał w organizmie 0,6 promila alkoholu.
Gdyby nie przytomna reakcja jednego z mieszkańców, który udaremnił pijanej kobiecie jazdę samochodem, mogłoby dojść do tragedii.
38-letni motocyklista urządził sobie tor wyścigowy na ulicy Podhalańskiej. Przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle. Całe szczęście nie doszło o tragedii.
Za szereg wykroczeń ukarany został 38-latek, którego do kontroli drogowej zatrzymali policjanci jastrzębskiej drogówki. Motocyklista przekroczył linię podwójną ciągłą, a następnie przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. W trakcie sprawdzania dokumentów na jaw wyszły inne wykroczenia, jakich się dopuścił.