W czwartek około godziny 22:00 Komenda Miejska Policji otrzymała zgłoszenie od kobiety, że mąż nie pozwala jej opuścić mieszkania.
W poniedziałek ok. godz. 20:00 Policjanci zostali wezwani do awantury domowej, jej podłożem była zazdrość kobiety o partnera z maszynką do golenia w tle.
W niedzielę w godzinach popołudniowych Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu otrzymała zgłoszenie o kłótni pomiędzy małżonkami. Jak się okazała przyczyna awantury miała być poważna.
W dość niekonwencjonalny sposób jedna z mieszkanek Jastrzębia postanowiła zakończyć związek z partnerem, wyrzucając mu ubrania przez okno i nakazując opuścić mieszkanie.
W poniedziałek o godzinie 21:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju otrzymał zgłoszenie od kobiety, skarżącej się na swojego adoratora, który grozi jej pobiciem, a dokładnie połamaniem nóg. Jastrzębianka prosiła pomoc.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju otrzymał w środę zgłoszenie o bójce, do jakiej miało dojść przed jednym ze sklepów na ulicy Małopolskiej. Na miejsce wysłano patrol policji.
Jastrzębianin, który - jak sam twierdzi - przez kobietę został doprowadzony do desperackiego kroku, nie może mówić o udanym początku Nowego Roku.
Uwagę przechodniów wzbudziła małżeńska kłótnia, jaka miała miejsce na al. Piłsudskiego. W obawie o dalszy przebieg wydarzeń wezwano policję.
W miniony wtorek policja interweniowała na terenie prywatnej posesji. Pomiędzy dwoma braćmi doszło do zatargu. Starszy z nich groził młodszemu bagnetem i uszkodził jego samochód.
W nocy z 23 na 24 grudnia, dwaj bracia pobili się ze sobą podczas alkoholowej libacji. Byli tak pijani, że nie mogli poddać się badaniu na alkomacie.
W niedzielę rano, w jednym z bloków przy osiedlu Gwarków doszło do awantury małżeńskiej. Kłótnia przerodziła się w rękoczyny. 85-letni mężczyzna zakrwawiony trafił do szpitala.
Na 5 lat może trafić do więzienia 54-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który pod koniec minionego tygodnia pobił swoją żonę. Na razie agresywny mężczyzna trafił do aresztu.
5 marca młody jastrzębianin po kłótni z ojcem wyszedł z domu i nie wrócił na noc. Na drugi dzień, ojciec zgłosił jego ucieczkę na policję. Policjantom szybko udało się odnaleźć chłopaka i przekazać go pod opiekę rodziców.
51-letni mieszkaniec Żor może trafić do więzienia w związku ze zniszczeniem kilkunastu samochodów. Mężczyzna chciał wyładować złość po kłótni z żoną.
W miniony piątek policjanci wezwani zostali w sprawie kłótni w jednym z bloków socjalnych. W trakcie interwencji pijany 34-latek rzucił się z pięściami na policjanta.
26-letniemu jastrzębianinowi grozi kara rocznego pozbawienia wolności, za wulgaryzmy które wypowiadał pod adresem swojej żony i policjantów.