Policjanci ruchu drogowego jastrzębskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego oplem. Mężczyzna nie miał zapiętych pasów oraz włączonych świateł. W trakcie wykonywania czynności przez zaproponował mundurowym łapówkę.
Policjanci zatrzymali 4 osoby w wieku od 52 do 63 lat podejrzane o wyłudzenie środków z funduszy unijnych. Wstępne obliczenia wskazują, że dzięki zawyżaniu wartości projektu i obrotowi sfałszowanymi fakturami, uzyskali dofinansowanie w kwocie ponad 1,3 miliona złotych.
50 tysięcy za przychylność. Śląski pion Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej przedstawił przedsiębiorcy zarzut za wręczenie łapówki. Mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku.
Pędził w obszarze zabudowanym ponad 100 km/h, jednak zamiast przyjąć mandat, zaproponował policjantom łapówkę. Teraz czeka go nie tylko kara za wykroczenie drogowe, ale też sprawa w sądzie za przestępstwo korupcyjne.
Młodszy aspirant Szymon B., może spędzić w więzieniu zdecydowanie więcej czasu niż służył w policji. Przekreślił 10-letnią karierę, został dyscyplinarnie zwolniony i w tymczasowym areszcie czeka na rozprawę przed sądem. Ten może wymierzyć mu nawet 15 lat za kratami.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zakończyło kontrolę w spółce-córce JSW, jaką jest JSW KOKS S.A. Funkcjonariusze ocenili, że doszło do nieprawidłowości na kwotę 289 mln zł.
Centralne Biuro Antykorupcyjne dokonało kolejnego zatrzymania w związku z podejrzeniem korupcji w jednej ze spółek górniczych.
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało pracownika Spółki Restrukturyzacji Kopalń, po przyjęciu przez niego łapówki. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Po pojawieniu się w portalu Youtube kontrowersyjnego filmu, w którym padają poważne zarzuty korupcyjne w kierunku dwóch związków zawodowych, działających w JSW oraz doniesień medialnych, zarząd spółki wszczął kontrolę w kopalni Pniówek.
W ręce policjantów z ruchu drogowego w Jastrzębiu-Zdroju wpadł 53-latek, który mając w organizmie 2 promile alkoholu, usiadł za kierownicą yamahy. Przyłapany na gorącym uczynku próbował jeszcze przekupić policjantów.
Kopalnie wydobywające węgiel energetyczny przeżywają trudny czas. Na zwałach piętrzą się zapasy węgla, a „zielona” polityka Unii Europejskiej mocno stawia na ograniczenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery.
Powstał akt oskarżenia w związku z korupcją, jakiej dopuścili się pracownicy Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Zarzuca się im ustawianie przetargów i łapówki.
Obecni i byli pracownicy kopalni „Pniówek" zostali zatrzymani przez agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego pod zarzutem niegospodarności. Szacunkowe straty to pół miliona złotych.
System urządzeń przodkowych i pozaprzodkowych dla technologii drążenia wyrobisk korytarzowych z zastosowaniem specjalistycznego kombajnu urabiająco-kotwiącego dla kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej dostarczy firma SIGMA.
Działacze ze Związku Zawodowego „Jedność” zarzucają innym związkowcom, że pobierają haracz od pracowników w zamian za przydzielenie im dobrze płatnych stanowisk w kopalniach spółki. W tej sprawie napisali list do ministra energii.
Centralne Biuro Antykorupcyjne postawiło kolejne zarzuty dozorowi górniczemu Spółki Restrukturyzacji Kopalń. W sumie zarzuty otrzymały 22 osoby z czego 13 zostało zatrzymanych.
Katowicka Delegatura Centralnego Biura Antykorupcyjnego prowadzi śledztwo dotyczące nieprawidłowości i korupcji w latach 2016-2017 w Spółce Restrukturyzacji Kopalń (SRK) S.A. z siedzibą w Bytomiu oraz jej oddziałach. Doszło do kolejnych zatrzymań.