Jeszcze trwają ostatnie prace związane z odbiorem robót skrzyżowaniu przy ulicy Podhalańskiej, jednak kierowcy już mogą korzystać z tego przejazdu.

Mieszkańcy nie mogą doczekać się, kiedy ulica Podhalańska zostanie otwarta dla samochodów. Trwający remont niekorzystnie wpływa na ruch drogowy w mieście.

Przy ulicy Podhalańskiej trwa przebudowa skrzyżowania. Wszystko po to, aby ułatwić zjazd do nowo powstającej galerii handlowej.  

Dwa samochody osobowe zderzyły się na ul. Podhalańskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Na miejscu interweniowali strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Jastrzebiu-Zdroju, którzy zabezpieczyli pojazdy i uprzątnęli nawierzchnię drogi, a także pomogli osobie poszkodowanej. 

W związku z planowaną modernizacją ulicy Podhalańskiej pojawiły się postulaty, aby przy tej ulicy zamontować ekrany akustyczne, które zmniejszyłyby uciążliwość zwiększonego ruchu samochodowego dla mieszkańców.

Nadmierna prędkość była przyczyną kolizji, do której doszło dzisiaj na ulicy Podhalańskiej. I choć zdarzenie wyglądało poważnie, na szczęście okazało się niegroźne w skutkach.

Miejsca parkingowe nie od dzisiaj są bolączka Jastrzębia. Magistrat stara się temu zaradzić budując nowe parkingi lub remontując, poszerzając dotychczas istniejące.

Z tej informacji ucieszą się mieszkańcy bloków przylegających do ulicy Podhalańskiej - będą mieć nowy parking. Niedawno firma wjechała na plac budowy. 

Kierowcy bez problemu mogą poruszać się ulicą Podhalańską. Zakończyła się budową zatok autobusowych.

Do zderzenia trzech samochodów doszło w poniedziałek na ulicy Podhalańskiej. 33-letni mężczyzna został odwieziony do szpitala. Policja bada przyczyny zdarzenia. 

W środę na skrzyżowaniu ulic Podhalańskiej i Turystycznej doszło do wypadku z udziałem motocyklisty. Mężczyzna został ranny i trafił do szpitala. Powodem wypadku było nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu.

15 czerwca na ulicy Podhalańskiej, 36-latka doprowadziła do kolizji po tym jak przejechała przez sygnalizację świetlną na czerwonym świetle. Kobieta otrzymała również najwyższy, 500-złotowy mandat.

W niedzielę w nocy, podczas kontroli drogowej policjanci zatrzymali 34-latka, który jak się okazało był kompletnie pijany. To nie było jego jedynie przewinienie. Mieszkaniec powiatu pszczyńskiego nie miał nawet dokumentów.

28 marca w nocy osoby mieszkające przy ul. Podhalańskiej mogły słyszeć eksplozje, które dochodziły z terenu lasu. Okazało się, że odgłos wybuchów to dźwięk wybuchających butelek po dezodorantach. Dwie osoby zostały nieznacznie ranne.

W czwartek na ulicy Podhalańskiej doszło do wypadku. Mężczyzna potrącił 16-latkę przechodzącą przez przejście dla pieszych. Dziewczyna nie doznała poważniejszych obrażeń, ale kierowcy zatrzymano prawo jazdy.

Blisko 2 promile w organizmie miał 51-letni kierowca zatrzymany przez jastrzębską drogówkę. Za jazdę na „podwójnym gazie” grozi mu teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Ponad 2 promile alkoholu miał w organizmie mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który wczoraj doprowadził się kolizji z samochodem straży miejskiej. Mężczyźnie oprócz utraty prawa jazdy grożą 2 lata więzienia.