Szybka interwencja strażaków zapobiegła pożarowi domu. Palące się tuż pod drzwiami garażu auto stanowiło niebezpieczeństwo nie tylko dla ludzi, ale również zabudowań. Pożar samochodu został szybko opanowany przez przybyłych na miejsce zdarzenia strażaków.
Dzisiaj, we wtorek, na parkingu przed jednym z marketów znajdujących się przy alei Piłsudskiego doszło do pożaru samochodu. Właściciel pojazdu wezwał straż pożarną, która opanowała sytuację.
Kamil i Angelika to rodzice czwórki dzieci. Niedawno zakupili 7-osobowy samochód używany. Pech chciał, że po miesiącu samochód spłonął. Znajomi rodziny chcą zebrać 10 000 zł by kupić rodzinie nowy samochód.
W niedzielę wieczorem doszło do pożaru w garażu na ulicy Findera. Przyczyną pojawienia się ognia było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej.
W niedzielę, 6 października, strażacy gasili płonącego busa z turystami. Zostali też wezwani do płonącego garażu. W żadnym z wypadów nie było rannych.
W środę rano na ulicy Katowickiej na parkingu, przed jednym z bloków, zapalił się samochód. Przyczyny pożaru nie są znane.
Wczoraj na ulicy Pszczyńskiej zapalił się samochód marki Chevrolet. Pojazd przeznaczony był do złomowania. Nikomu nic się nie stało.
Wczoraj po południu na ulicy Powstańców Śląskich doszło do pożaru samochodu. Nikomu nic się nie stało, ale poniesione w jego wyniku straty to około 4000 złotych.
Dziś w nocy na osiedlu Zofiówka doszło do pożaru samochodu osobowego. Straty oszacowano na 90 tysięcy złotych. Przyczyna pożaru nie jest znana. Nikt nie ucierpiał.
Dziś w godzinach porannych straż pożarna interweniowała na ulicy Górniczej, gdzie doszło do pożaru samochodu. Nikt nie został ranny.
W niedzielę około godziny 5:20 zapalił się samochód osobowy zaparkowany przy ulicy Marusarzówny. Pożar wybuchł we wnętrzu komory silnika.