Radni nie podjęli uchwały udzielającej prezydent miasta Annie Hetman absolutorium za wykonanie budżetu za 2017 rok. Decyzja ta nie rodzi żadnych konsekwencji i jest raczej polityczną oceną działań prezydenta, dokonaną przez radnych.
Od początku kwietnia na naszej stronie można było wypełniać ankietę o preferencjach politycznych mieszkańców Jastrzębia-Zdroju. Na kogo głosują jastrzębianie? Poniżej przedstawiamy szczegółowe wyniki. W badaniu wzięło udział 1202 internautów.
Ryszard Rakoczy wystąpił z Klubu Radnych Platforma Obywatelska. Od tej chwili jest radnym niezależnym. Rozpadł się Klub PO, ale powstał nowy.
Chociaż wybory samorządowe zbliżają się wielkimi krokami - odbędą się w listopadzie - to pojawiają się pomysły, aby jeszcze przed nimi odwołać Radę Miasta i Prezydenta Miasta. Z takim wnioskiem wystąpiła Fundacja Wspierania i Promocji Społeczności Słowiańskiej „Razem” z Mielca.
Wojewoda śląski unieważnił dwie uchwały, których inicjatorami był Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość. Uznał, że łamią one Konstytucję Rzeczpospolitej Polskiej. Uchwały dotyczą spraw związanych z nabyciem przez Miasto budynków po byłej kopalni „Jas-Mos” oraz powołania komisji w tej sprawie.
Spór o gazetę „Jastrząb” powrócił. Radni zaproponowali rozwiązania umożliwiające im wpływanie na kształt gazety. Klub PiS przekonuje, że chodzi o usprawnienie w jej wydawaniu, przeciwnicy mówią o wciąganiu miesięcznika w bieżącą walkę polityczną, która ma miejsce w jastrzębskim samorządzie.
Radni Jastrzębskiej Rady Miasta są zróżnicowani, jeśli chodzi o posiadany majątek. Są tacy, którzy grają na giełdzie papierów wartościowych i czerpią z tego wcale niemałe korzyści. Dla innych natomiast dieta radnego jest poważnym zastrzykiem finansowym. Część nich posiada pokaźne oszczędności, inni natomiast nie zdołali odłożyć...
Co z pomysłem radnego Klimczaka (PiS), aby Jastrzębie-Zdrój stało się sercem Grupy Wyszehradzkiej? W marcu tego roku Rada Miasta przyjęła uchwałę, aby zaprosić przedstawicieli władz państw tej grupy oraz Polski do włączenia się w powstanie na terenie Jastrzębia Centrum Nauki Innowacji i Biznesu. Treść uchwały została wysłana...
Najważniejszym punktem czwartkowej sesji Rady Miasta była uchwała o udzielenie absolutorium za wykonanie budżetu Prezydentowi Miasta Jastrzębie-Zdrój Annie Hetman. Mimo że Regionalna Izba Obrachunkowa, która jest organem kontrolnym, rekomendowała udzielenie absolutorium to radni nie zdecydowali się na taki krok. Na wyniku głosowania zaważył...
Śląscy samorządowcy spotkali się w Jastrzębiu. Do naszego miasta przyjechali prezydenci, starostowie i burmistrzowie z całego województwa. Rozmawiali między innymi o problemie ograniczenia zanieczyszczenia powietrza oraz roli samorządu w strukturach władzy państwowej.
Radni Rady Miasta Jastrzębie-Zdrój zapraszają do Jastrzębia najwyższe władze Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Głowy państw mają zajmować się powstaniem w naszym mieście Centrum Nauki Innowacji i Biznesu na terenach postindustrialnych.
Nie będzie dotacji do niepublicznych przedszkoli i klubów malucha (odpowiednik przedszkoli). Uchwała, którą radni podjęli w tym temacie została unieważniona z powodu "istotnego naruszenia prawa".
Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta radni przyjęli uchwałę o milionowych inwestycjach w Jastrzębiu. Zrobili to jednak pod warunkiem, że prezydent wyłączy z niej punkt związany z projektem na Dom Solidarności.
Dzisiaj, tj. w czwartek podczas sesji Rady Miasta zostanie podjęta decyzja w sprawie inwestycji za 30 mln zł. W ubiegłym tygodniu radni zablokowali realizację wielu istotnych dla miasta projektów. Jak będzie dzisiaj? Czy radni dadzą zielone światło, aby móc wydatkować nadwyżkę budżetową na remonty, modernizacje i inne inwestycje?
Po czwartkowej sesji Rady Miasta, podczas której radni nie przyjęli uchwał uniemożliwiając tym samym realizację inwestycji na kwotę ponad 30 mln zł, Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość oraz Prezydent Miasta przyjęli stanowiska w tej sprawie, które prezentujemy w całości i bez zmian.
To była bardzo krótka sesja, chociaż radni decydowali o inwestycjach na kwotę ponad 30 mln zł. Pieniądze pochodziły z nadwyżki budżetowej dwóch ostatnich lat. Uchwały zostały odrzucone bez słowa dyskusji, bez merytorycznego odniesienia się do ważnych dla mieszkańców spraw. Mało tego, uniemożliwiono zabranie głosu na sesji prezydent...
Czwartkowa sesja była bardzo krótka, chociaż radni decydowali o sprawach na kwotę ponad 30 mln zł. Pieniądze pochodziły z nadwyżki budżetowej dwóch ostatnich lat. Uchwały zostały odrzucone bez słowa dyskusji, bez merytorycznego odniesienia się do ważnych dla mieszkańców spraw. Wszystko odbyło się w ekspresowym tempie.