20 kwietnia Dawid Barcik uległ wypadkowi podczas interwencji ratowniczej w kopalni KWK Pniówek w Pawłowicach. W tych dramatycznych okolicznościach stracił lewą nogę na wysokości uda.
Kamil Liszok był ratownikiem górniczym. Od 2017 roku pracował w kopalni Pniówek gdzie oddał swoje życie by ratować kolegów. Zginął w czasie misji ratowniczej, zasypany po wybuchu metanu. Miał 33 lata. Zostawił żonę i osierocił dwie córki.
Jastrzębscy ratownicy medyczni będący na pierwszej linii walki z koronawirusem apelują o to, aby mieszkańcy pomogli im spokojnie pracować. Pracują niemal bez przerwy z odpoczynkiem na sen, bez kontaktu z bliskimi. Poniżej zamieszczamy apel ratowników.
Społeczeństwo organizuje się. Działa już nie tylko pomoc dla sąsiada, ale rusza również wsparcie dla Jastrzębskich Bohaterów, którzy na pierwszej linii walczą o zdrowie pacjentów.
W sobotę, 5 maja, kilka minut przed godziną 11.00 w Jastrzębiu zatrzęsła się ziemia. Potężny wstrząs zapoczątkował jedną z najtrudniejszych akcji w historii polskiego górnictwa.
Ratownicy wyposażeni są między innymi w specjalistyczną antenę, która namierzyła sygnał z nadajników z lamp górniczych. Antena odbiera dwie różne częstotliwości, ale wiadomo już, że lampy dwóch górników nadawały na tych samych częstotliwościach, więc nie ma pewności, czy chodzi o dwóch czy trzech górników.