31-latek miał znęcać się psychicznie, fizycznie oraz ekonomicznie nad swoim bratem już od dłuższego czasu. Policyjni dochodzeniowcy zebrali mocny materiał dowowody. Ustalenia policjantów pozwoliły na przedstawienie mężczyźnie zarzutów związanych z przemocą domową. Decyzją sądu mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju został tymczasowo aresztowany...

Bił rękoma po całym ciele, ubliżał i groził pozbawieniem życia. 74-letni oprawca został zatrzymany. Usłyszał już zarzut.

Dręczona miesiącami kobieta w końcu przełamała milczenie. Uciekła z własnego mieszkania po tym, jak syn groził jej nożem. W dzisiejszym śląskim patrolu piszemy także o szczegółach rozboju, którego 17-latek dokonał na 14-latku, a także o sprzeczce między 50-letnim rodzeństwem, która miała krwawy finał.

Najbliższe miesiące spędzi w areszcie 29-letni mężczyzna, który jest podejrzany o znęcanie się nad swoimi rodzicami. Jastrzębscy policjanci zatrzymali domowego oprawcę. Agresor odpowie także za groźby oraz znieważenie policjantów. Grozi mu teraz kilka lat za kratami.

40-letni mężczyzna, który od roku znęcał się nad rodziną - żoną i córkami otrzymał nakaz opuszczenia mieszkania. Grozi mu kilka lat więzienia.

38-latek, który znęcał się nad partnerką i ukrywał się, chcąc uniknąć kary więzienia, został namierzony przez policję i trafił do wiezienia.

42-latek, który bił i wyzywał żonę, został aresztowany na 3 miesiące. Mężczyzna nie stosował się do zakazaniu zbliżania się do kobiety oraz jej miejsca zamieszkania. Na proces sądowy będzie oczekiwał za kratami.

Ten dramat trwał od dłuższego czasu. 40-letni mąż i ojciec znęcał się nad żoną i nastoletnią córką. Kobieta wezwała na pomoc policjantów. Domowy oprawca ma zakaz przebywania w mieszkaniu.

77-letni mężczyzna od lat bił i wyzwał żonę. Kobieta wezwała policję, która nakazała mężczyźnie opuścić mieszkanie. Oprawca za swoje czyny odpowie przed sądem. 

W niedzielę jastrzębscy policjanci interweniowali w jednym z mieszkań, gdzie roztrzęsiona kobieta poinformowała mundurowych, że od lat jest ofiarą swojego męża.

Nawet na 5 lat może trafić do więzienia 34-latek podejrzany o psychiczne i fizyczne znęcanie nad swoją żoną. Mężczyzna wczoraj stanął przed obliczem prokuratora, który poza dozorem policyjnym, nakazał mu niezwłocznie opuścić miejsce zamieszkania i zakazał zbliżania się do pokrzywdzonej.

Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju tymczasowo aresztował 39-latka, który od około 4 lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną. Za upokarzanie, wyzywanie, popychanie, szarpanie, bicie po głowie swojej ofiary, jastrzębianin nie pozostanie bezkarny.

Znęcał się nad żoną. Mężczyzna m. in. upokarzał, wyzywał, popychał, szarpał, bił, uderzał rękami oraz kopał po całym ciele kobietę. Oprawca został tymczasowo aresztowany przez sąd. 

Sąsiadka słysząc dochodzące z mieszkania krzyki wezwała policję. Podejrzewała, że w rodzinie dochodzi do przemocy. Była bardzo zaniepokojona, tym bardziej, że za ścianą znajdowało się małe dziecko. 

Pięć lat więzienia grozi mężczyźnie, który znęcał się na żoną i teściową. Zanim 49-latek stanie przed obliczem sądu ma zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych. To nie pierwszy raz kiedy jastrzębianin wszczynał awantury.

Aż 5 lat więzienia grozi 36-latkowi podejrzanemu o psychiczne i fizyczne znęcanie nad rodziną. Jak twierdzi prokuratura mężczyzna notorycznie bił swoją żonę i córkę.

Mężczyzna zamknął w mieszkaniu swoją matkę i groził, że ją zabije. Okazało się, że w przeszłości niejednokrotnie dochodziło do podobnych incydentów. Dalszy los wyrodnego syna leży w rękach sądu.