8 listopada odbędą się kolejne negocjacje między związkami zawodowymi a zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Są to rozmowy ostatniej szansy. Jeśli się nie powiodą dojdzie do dwudniowego strajku.

19 października w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej trwał 24-godzinny strajk. Według najnowszych danych przedstawionych przez JSW, strajkowało 24% załogi, reszta wzięła urlop lub pracowała.

19 października o 6:00 rano we wszystkich kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej rozpoczął się strajk. Przez 24 godziny górnicy nie będą pracować.

Władze Jastrzębskiej Spółki Węglowej pytają Państwową Inspekcję Pracy, czy możliwe jest wprowadzenie podwyżki dla górników bez akceptacji związkowców.

Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy dziś poinformuje pracowników kopalni o przyczynach nieudanych rozmów z zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Nadal toczą się rozmowy między związkami zawodowymi a zarządem JSW w sprawie wynagrodzeń oraz nowych umów o pracę. Związkowcy mówią, że jeśli chodzi o wynagrodzenie są skłonni pójść na kompromis, ale niekorzystnych umów nie odpuszczą.

Związkowcy zdecydowali. Strajk w Jastrzębskiej Spółce Węglowej odbędzie się 6 lipca. Górnicy planują 2-godzinny strajk na każdej zmianie. Będą protestować we wszystkich kopalniach spółki.

Trwa konflikt w JSW. Prezes Zagórowski zarzuca związkom, że nie reprezentują interesu pracowników tylko swój, związkowcy natomiast zapowiadają masówki i przeprowadzenie referendum dotyczącego strajku.  

Wiceprzewodniczący "Solidarności" w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, Roman Brudziński, powiedział, że związek będzie się domagał od rady nadzorczej interwencji, mającej na celu skłonienie zarządu do zmiany metody zarządzania spółką.

Związkowcy nie chcą zgodzić się na propozycje władz Jastrzębskiej Spółki Węglowej, które chcą zmian w regulaminie pracy kopalń. Związki boją się, że górnicy będą pracować 6 dni w tygodniu.

W proteście Solidarności, który 30 czerwca miał miejsce w Warszawie, wzięli udział także przedstawiciele jastrzębskich związków. W stolicy byli m.in. górnicy, pracownicy PEC i przedstawiciele oświaty.

- Jest spore zainteresowanie akcjami Jastrzębskiej Spółki Węglowej - informują maklerzy giełdowi. Na zakup akcji zapisują się nawet związkowcy, którzy protestowali przeciwko prywatyzacji JSW.

Ministrowie, Wojewoda Śląski oraz Zarząd JSW w związku z przerwaniem rozmów, które odbyły się 3 czerwca, wystosowali apel do społecznej strony JSW.

Związkowcy Jastrzębskiej Spółki Węglowej zawiesili planową na 9 czerwca akcję strajkową. Wstrzymanie decyzji o strajku jest wynikiem apelu strony rządowej, która wezwała związkowców do podjęcia rozmów.

Rozmowy przeprowadzone 3 czerwca między zarządem JSW, Ministerstwem Gospodarki i Skarbu oraz związkowcami nie przyniosły efektów. Przedstawiciele związków poinformowali o przeprowadzeniu strajku 9 czerwca.

Na czwartek związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej zapowiedzieli organizację masówek we wszystkich kopalniach. Związkowcy informowali pracowników o braku porozumień dotyczących wejścia JSW na giełdę.

Po udanych wtorkowych negocjacjach przedstawicieli JSW ze związkowcami, w środę rozmowy stanęły w martwym punkcie. Jak informują związki zawodowe, zarząd spółki przedstawił całkiem nowy projekt porozumienia.