Pijany spowodował wypadek, chciał uciec
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju zatrzymali pijanego kierującego, który mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie doprowadził do kolizji.
- Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a po zdarzeniu pieszo chciał oddalić się z miejsca wypadku. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności - wyjaśniają policjanci.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 16:30 na skrzyżowaniu ulic Rybnickiej i Gagarina. Jak ustalili policjanci, kierowca fiata, 20-letni mieszkaniec Jastrzębia, jadąc ulicą Gagarina chcąc skręcić na skrzyżowaniu w lewo nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem marki Daewoo.
- Doprowadziło to do zderzenia obu pojazdów. Samochodem daewoo poruszał się 26-letni Jastrzębianin. Mężczyzna był trzeźwy. Kierowca fiata, został zatrzymany przez drogówkę kilkaset metrów dalej od zaistniałej kolizji. Przed przybyciem funkcjonariuszy, jastrzębianin próbował pieszo oddalić się w kierunku ulicy Gagarina. Po zatrzymaniu policjanci ustalili, że kierujący fiatem ma w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Po badaniu okazało się, że nietrzeźwy nie posiada uprawnień do kierowania. Oba pojazdy są uszkodzone, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń - relacjonują policjanci.
wiadomo - ul. Gagarina Szeroka - to mówi samo za siebie. Albo jeszcze oś Przyjaźń tam mieszka element.
Głupota ludzka nie zna granic. Pozostawić samochód na miejscu zdarzenia ... zbrodnia doskonała można powiedzieć. W ogóle by go nie złapali. Faktycznie po wódce robi się rozum krótki.