Uderzył w skarpę i dachował. Miał prawie 2 promile
59-letni jastrzębianin nie zapamięta dobrze tegorocznej Wigilii. Kierowca dachował po uderzeniu w skarpę. Okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu we krwi.
Do zdarzenia doszło 24 grudnia przed godziną 16:00. Kierowca forda jadąc ulicą Gagarina w kierunku Rybnickiej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na przeciwległy pas ruchu, po czym uderzył w skarpę. W wyniku uderzenia pojazd jastrzębianina dachował.
- 59-latek doznał powierzchownych otarć naskórka, odmówił hospitalizacji. Badanie stanu trzeźwości wykazało u jastrzębianina blisko dwa promile - informuje policja.
Żona miała mu emeryturę skasować w całości, to by durnot nie robił.
80% osób na pasterce jest pijanych...
Hahaha no to Wigilia musiała być udana.A jaki prezent pod choinke,hohohoho:)
zamiast babie pomagać pierogi lepić do się schlał i jeszcze w dodatku jeździł.
No stary a głupi!!!