Chciał popełnić samobójstwo. Napisał list
W poniedziałkowe popołudnie jastrzębscy policjanci zostali postawieni na nogi. 35-letni mężczyzna chciał popełnić samobójstwo wieszając się na sznurze. Szybka reakcja policji zapobiegła tragedii.
21 lipca do komendy policji przyszedł mężczyzna, który zgłosił zaginięcie swojego 35-letniego syna. Z jego relacji wynikało, że syn napisał list pożegnalny, po czym wyszedł z domu z zamiarem popełnienia samobójstwa.
- W poszukiwania desperata natychmiast włączyły się wszystkie policyjne patrole. 35-latek został na szczęście szybko odnaleziony. Kryminalni zauważyli go, pijącego piwo w jednym z lokali - informuje policja.
Funkcjonariusze znaleźli przy 35-latku kilkumetrowy sznurek. Jastrzębianin został przewieziony do szpitala na konsultacje medyczne. Później przewieziono go do aresztu, gdzie trzeźwiał.
Jak informuje policja, do popełnienia samobójstwa 35-latka skłoniły problemy osobiste.
\'Jak informuje policja, do popełnienia samobójstwa 35-latka skłoniły problemy osobiste.\'
Zapewne z osobistym udziałem urzędu skarbowego oraz ZUS\'u.
co za kraj, już się nawet powiesić nie wolno.