Dariusz P. na obserwacji psychiatrycznej
Jastrzębianin, Dariusz P. oskarżony o podpalenie swojego domu i spowodowanie śmierci członków swojej rodziny, trafił na obserwację psychiatryczną. Będzie badany przez miesiąc.
Dariusz P. jest na obserwacji od 11 września. Biegli mają ocenić czy w momencie popełnienia przestępstwa był poczytalny.
Przypomnijmy, że pierwsza wersja zdarzenia mówiła o pożarze spowodowanym włączonym żelazkiem. Wkrótce okazało się jednak, że ogień pojawił się w kilku miejscach jednocześnie, a ojciec rodziny znajdował się w momencie pożaru w pobliżu miejsca zamieszkania. Podejrzenia na Dariusza P. sprowadziły smsy, z pogróżkami od rzekomego podpalacza. Okazało się jednak, że wiadomości wysyłam sobie sam.
Do pożaru doszło w maju 2013 roku. W pożarze zginęło 5 osób - żona i czwórka dzieci. Powodem śmierci było zaczadzenie. Przeżył tylko syn.
był bardzo wierzący, chodził do kościoła, odesłał swoje dzieci do nieba - natychmiast święty santo subito
do Gość-ia co ma papież do sprawy śmierci pięciorga niewinnych istot , jeżeli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i myśleć to nie rób wpisów. Jeżeli facet popełnił z rozmysłem tak straszne przestępstwo to zapłaci za to , osądzi go Sąd tutaj na ziemi a potem ten przed którym nic nie zatai.
myślę, ze pan papież powinien go beatyfikować.
Śmiech na sali,teraz udaje chorego i się wywinie.
w tamtym roku pisałem na tym portalu, że to chodzą słuchy, że to on zabił, to omal nie zlinczowano mnie na tym portalu internetowym..