Podpalił samochód, bo chciał odebrać sobie życie
Strażacy gasili pożar samochodu na ulicy Łowickiej. W środku znajdował się 74-latek, który sam wzniecił ogień, bo chciał popełnić samobójstwo.
Zdarzenie miało miejsce w minionym tygodniu. Straż Pożarna gasiła samochód marki Renault. W środku znajdował się mężczyzna, który z obrażeniami głowy, ręki i klatki piersiowej został przewieziony przez pogotowie do szpitala.
- Z poczynionych przez funkcjonariuszy ustaleń wynika, że mężczyzna wylał wewnątrz swojego samochodu benzynę i podpalił, po czym odjechał w kierunku ulicy Łowickiej. Z powodu rozprzestrzeniającego się dymu oraz ognia, kierowca stracił orientację i wjechał na chodnik - informuje policja.
74-latek przyznał, że to on podpalił swój pojazd, bo chciał odebrać sobie życie. Nie wiadomo co skłoniło go do tak desperackiego kroku.
Spektakularne ... Nie wiem czy można wymyślić głupszy sposób na odebranie sobie życia.
Do Gość... Pracowałeś na dole? Proponuję przyjąć się na pół roku za darmo gdzieś w chodniku nadścianowym, gdzie jest 40 stopni i mało tlenu. Ciekawe czy jeszcze wróciłbyś popracować....
Nie rozumiem takich pizdeczek co wypowiadają się na temat górnictwa nie mając i nim żadnego pojęcia, jak wygląda, jak funkcjonuje itd.
pewnie musiał się żenić
le mówiąc poważniej - wczesne emerytury górnicze to powoduje patologię, siedzi taki dureń w barze od 45. roku życia, nudzi mu się i bije do dekla. Górnicy powinni pracować przynajmniej do 60.
stworzył zagrożenie dla innych użytkowników dróg i chodników. Czy pójdzie siedzieć? Pewnie nie, bo nie posiadał przy sobie grama suszonych liści....
Jastrzębski kamikadze, podpalił się i ruszył w drogę...
A mandat to gdzie? I ile mu grozi? No bo nie wierze że policja by to tak zostawiła... Chociaż straż miejska mu wlepi mandat za parkowanie na chodniku?