Dachowanie na ulicy Powstańców Śląskich
Do groźnego wypadku doszło we wtorek na ulicy Powstańców Śląskich. Kierowca golfa wjechał do rowu i dachował. Nikomu nic się nie stało.
Zdarzenie miało miejsce 16 września po godzinie 7:00. Jak ustalili policjanci, 26-latek jechał za szybko i nie dostosował prędkości do panujących warunków. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu i dachował.
- Poważnie wyglądające zdarzenie okazało się na szczęście niegroźne dla kierowcy, który pomimo, że trafił do szpitala, nie doznał żadnych zagrażających jego życiu obrażeń - informuje policja.
Badanie wykazało, że 26-latek był trzeźwy.
Kolejny młody głupek. Co jest w młodych kierowcach, że mimo skończonych szkół nie potrafią zrozumieć zasad jakie działają w ruchu drogowym. Co to za małe rozumki w nich siedzą?
Doszliśmy do sytuacji, że samochody są inteligentniejsze od kierowców. Brakuje tylko systemu Elektronicznej Korekty Popisów Idioty.
Może to było w planie, tak chciał zrobić :)