Pożar na ulicy Stodoły. 2000 zł strat
We wtorkowe popołudnie doszło do pożaru w bloku socjalnym przy ulicy Stodoły. Ogień pojawił się w piwnicy. Jedna osoba ucierpiała. Straty oszacowano na 2000 złotych.
Pożar wybuchł po godzinie 13:00. Jeden z mieszkańców, 44-latek, próbował go ugasić, ale potrzebna była pomoc strażaków. Strażacy po przyjeździe i ugaszeniu ognia, ewakuowali część mieszkańców. Pozostała część samodzielnie opuściła budynek. Nieznacznie ucierpiał 44-latek, który podtruł się dymem.
Zniszczeniu uległy przedmioty składowane w jednej z piwnicy, m.in. meble. Ściany piwnicy zostały okopcone. Straty oszacowano na 2000 zł. Strażacy mówią, że przyczyną pojawienia się ognia mogło być zaprószenie lub podpalenie.
Pewnie znowu kable dzieciorób opalał,szkoda słów
Zasiłki wypłacali?