Motorowerzysta ranny w wyniku zderzenia z osobówką
Na skutek zderzenia samochodu osobowego z motorowerem, do szpitala trafił 62-letni kierowca jednośladu. Z ustaleń policji wynika, że przyczyną było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.
Do zdarzenia doszło 6 października przed godziną 7:00. Wszystko wskazuje na to, że przepisy naruszył 20-letni kierowca fiata. Jastrzębianin, jadąc ulicą Armii Krajowej w kierunku Moszczenicy, podczas skręcania w ulicę Energetyków, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu motorowerzyście, który jechał w kierunku centrum miasta. W wyniku zderzenia 62-letni motorowerzysta z obrażeniami głowy trafił do szpitala. Uczestnicy stłuczki byli trzeźwi.
- Przypominamy kierowcom o zachowaniu należytej ostrożności. Opady deszczu i leżące na drodze liście znacznie wydłużają drogę hamowania, dlatego apelujemy o rozwagę - apeluje policja.
Kolejny debilek, bezmózgowiec który powinin mieć zakaz poruszania się po mieście sam. Nie, nie jeżdżąc samochodem tylko per pedes. Tymczasem jedzie i krzywdzi ludzi. Czlowiek 60 letni może umrzeć na skutek takiego potrącenia. Nie na miejscu. Za kilka miesięcy. Zdarza się dosyć często, że organizm nie ma już siły na powrót do stanu z przed wypadku i ginie. Rzecz jasna, 20-letni głupek nie rozumie i teraz pewnie ma pretensje do starszej osoby, że jechała głową główną. Głupek uważa, że skoro jechał, to miał pierszeństwo. Czy rodzice tego infntylnego gamonia zareagowali jakoś na ten wypadek, czy uznają winę starszego pana? Bardzo bym chciał to wiedzieć.