Pijany jastrzębianin awanturował się na lotnisku w Katowicach
35-letni mieszkaniec Jastrzębia miał w organizmie ponad promil alkoholu i chciał dostać się do samolotu. W stosunku od obsługi lotniska zachował się wulgarnie i wszczął awanturę. Konieczna była interwencja policji.
Jastrzębianin, który znajdował się pod wpływem alkoholu nie został wpuszczony do samolotu. 35-latek usiadł przed terminalem w Porcie Lotniczym Katowice-Pyrzowice i zaczął wyzywać obsługę lotniska. Wezwano policję. Mężczyzna nie chciał okazać dowodu osobistego i znieważył mundurowych. W końcu zabrał swój bagaż i podjął próbę ucieczki. Został jednak zatrzymany przez policjantów i doprowadzony na komisariat. Po wytrzeźwieniu przyznał się do winy. Nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Za znieważenie policjantów grozi mu rok więzienia.
ryle to żywa reklama Jastrzębia
Nagrody wypłacii to chopoki idą w tango
Wyprowadź się. Wszystkie miejsca dla głupich już są zajęte.
mobi to był pisowiec ja go znam
To był prawdziwy patriota, łysy kark z orlem na piersi.
Pis to szambo które zaczyna się przelewać. Wyznafco.
Znowu jakiś jastrzębski zaKODowany czubek robi awanturę na lotniku.
Wstyd i hańba dla miasta
To był zmęczony górnik po 4 godzinach pracy !!!
Ludzie zajmijcie sie prawdziwymi problemami ! Jeszcze wracając do danego zdarzenia to lepiej dla wszystkich by było jakby nawalił sie w samolocie bo wtedy mniej by im to przeszkadzało bo przecież troszkę by zarobili sobie ma kolesiu .Czysta kpina , może niech zajmą sie lepiej opisywaniem rozwiązaniem prawdziwych tragedi i przestępstwa , które miy miejsce .
Do Torunia czarter?
Bilet już masz kupiony na miesięcznice? :)
wyborca Platformy albo kolega z KOD
ojeju wracał z meczu GKS :)
Trochę się już po świecie napodróżowałem, ale najbardziej utknęło mi w pamięci kiedy byłem na wakacjach w Egipcie. To, co się działo już w samolocie to masakra...jedna wielka impreza, normalnie wszyscy nawaleni.
A na miejscu to miałem taki przypadek, że po hotelowym hotelu błąkał się 3 letni chłopczyk z poduszeczką który szukał rodziców. Odnalazłem pokój dzieciaka ale rodzice byli tak pijani, że nie wiedzieli o bożym świecie. Niestety obraz naszych niektórych rodaków zaniża naszą średnią. Myślę, że jak przed odlotem sprawdzaliby pasażerów alkomatem szczególnie Polaków to 2/3 by nie wyleciało.
Jak rzeczywiście dostanie rok odsiatki, to już nie będzie mieszkańcem Jastrzębia. Tak, nazwisko by się przydało. Reklama głupoty, czyli to czego pragnął.
Przecie hrabina obiecała bkm a jak to dres z jastrzębia myślał ze samoloty tez ma za free.
Ale jaja:) :) :)
typowy ryl z jastrzębia
Bylem widzialem byl agresywny kark
Podajcie imie i nazwisko