Dariusz P. skazany na dożywocie. Apelacja oddalona
Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach w sprawie uznania Dariusza P. winnego podpalenia domu w wyniku czego śmierć poniosła żona i czwórka jego dzieci. Oskarżonemu została wymierzona kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Wyrok w sprawie podpalacza z Ruptawy Dariusz P. jest prawomocny o warunkowe zwolnienie będzie się mógł starać po 35 latach odbywania kary.
- Wszystkie dowody niezbędne w tej sprawie zostały dopuszczone, zostały przeprowadzone przed sądem, zostały poddane rzetelnej w pełni wyczerpującej ocenie i na tej podstawie Sąd Okręgowy doszedł do jednego możliwego wniosku - oskarżony jest sprawcą zarzucanego mu czynu, polegającego na podpaleniu własnego domu po to, by pozbawić życia najbliższe mu osoby - uzasadniał wyrok przewodniczący składu orzekającego w piątek, 12 stycznia w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach.
Obrońca Dariusza P., Eugeniusz Krajcer, uważa, że nie wszystko w tej sprawie jest wyjaśnione i zapowiada kasację.
Przypomnijmy, że Sąd Okręgowy w Gliwicach w grudniu 2016 roku nie miał żadnych wątpliwości, że skazany Dariusz P. podłożył ogień w sześciu miejscach swojego domu w Jastrzębiu – Ruptawie i uszkodził rolety w ten sposób, żeby nikt nie mógł wydostać się na zewnątrz. W ten sposób mąż i ojciec rodziny doprowadził do śmierci pięciu bliskich sobie osób. Prokuratura dowodziła, że kierowała nim chęć wyłudzenia ubezpieczenia.
- Chciał ich zabić. Precyzyjnie zrealizował swój plan. Był osobą poczytalną, wiedział, że podkładając ogień, skazuje rodzinę na śmierć - najstarszy syn przeżył tylko dlatego, że się obudził – mówiła, podczas uzasadniania wyroku, sędzia Grażyna Suchecka.
Skazany Dariusz P. w czasie procesu nie przyznawał się do winy. Twierdził, że bardzo kochał swoją żonę i dzieci, a rodzina jest dla niego najważniejsza. Podczas ogłaszania wyroku Dariusz P. nie okazywał żadnych emocji, przez cały czas zachował kamienny wyraz twarzy.
Do tragicznej nocy doszło w domu znajdującym się w jastrzębskim sołectwie Ruptawa, w maju 2013 roku. W pożarze zginęła żona Dariusza P. - Joanna (40 lat) oraz jego dzieci: Justyna (18 lat), Agnieszka (4 lata), Marcin (10 lat), Małgorzata (13 lat).
czy to uchodźca, muzułmanin czy polski gorliwy katolik?
@do
proponuję nieco ochłodzić te dyskusję:
Art. 257. Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Mam nadzieję,że smakował wam krążek o nazwie hostia,którą wam podawał na mszy,haha smacznego...
Etyka również odbija się na ekonomii, czyli musimy zatrudnić KATA którego podatnicy będą opłacać, chyba że znajdzie się wolontariusz.... I niby w jaki sposób będzie wykonywana kara śmierci? Bezboleśnie????? Szybko????? humanitarnie???? Kara dla "bestji" powinna być o wiele gorsza niżeli szybka śmierć.Izolacja od czegokolwiek co żyje.......
jest taki jeden szafasz na zofiowce, bardzo "religijny"
A dlaczego miałby go wykluczać? Przecież większość ludzi, mocno związanymi z Kościołem (szafarze, konsekrowane wdowy itp) to psychole i oszołomy
Teraz jest ustawiony lepiej jak żul , , ma dach nad głową , łóżko , żarcie przyniosą pod celę , zawiozą do lekarza , telewizor , książka , a jak wyjdzie to mu jeszcze emeryturę porządną naliczą .
Mam tylko nadzieję, że kościół wykluczył go ze swoich szeregów. Psychopata nie wart naszej uwagi.
Wyrok jest prawomocny , więc nic się nie będzie ciągnąć.
@ Anonim- Masz sporo racji, ale mówimy tu o ekonomii (nie etyce) W przypadku jak ten z artykułu, to możemy domniemywać, apelować i rozpatrywać po tysiąckroć, a to kosztuje podatników. Ten gość jest cwaniakiem jakich mało i wykorzystuje takich naiwniaków jak Ty. Sprawa będzie się ciągnąć latami, mimo że wina jest ewidentna. A my płacimy...
Ja jestem bez winy i nie jestem żadnego wyznania i nie zabiłbym nawet psa a co dopiero człowieka chyba że w obronie koniecznej.A zagorzałym katolikom wystarczy dać karabin to w imię wiary i przeciw bliźniemu a tym bardziej niewiernym będą "lepsi" od islamistów.
KARĄ nie jest kara Śmierci, żyjemy w cywilizowanym świecie, dlaczego ktokolwiek miałby dokonać takiej kary, aby stać się tak samo mordercą, kto musiałby wykonać taka karę? A co jeśli teoretycznie jest niewinny zawsze istnieje domniemanie o niewinnośći. Kara oczywiście jak najbardziej surowa dożywocie, bez możliwości ubiegania się o warunkowe wyjście.
Do dysydent. Ci niegorliwie dwa razy gorsi są." Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien."
Do Mlotek... co za poroniony komentarz piszesz. Morderca zabił to miasto zgłupiało? prawdziwy z ciebie młotek.
Miasto zglupialo.
Co można zrobić za 1 470 000 , pieniądze wyrzucone w błoto.
Jeżeli obiad dla głodnego dziecka kosztuje 10zł to mamy 147 000 obiadów dla dzieci.
Ci którzy gorliwie padają na pysk przed ołtarzem najprędzej wbiją drugiemu z ''miłości do bliźniego'' nóż w plecy.
KS powinna być przywrócona. Nie jako kara, czy środek odstraszający i zapobiegający zbrodni, bo to bez sensu - mordujący, czy zabijający nie myśli w tym momencie czy dostanie 10, 25 lat czy KS, nie myśli w ogóle o karze.
KS to sposób na utylizację śmieci i zwolnienie społeczeństwa z ich utrzymywania.
Oni zmarli w meczarniach on zdechnie z bólu
Z jednej strony czapa to idealnie ekonomiczne wyjście.Ale co to za kara?Kilka chwil strachu i po sprawie.A cierpienie bliskich tej rodziny będzie trwało całe życie.
I bardzo bardzo bardzo dobrze! Jak dla mnie to ta gnida powinna zdychac w meczarniach , ale myślę że tam go zniszczą jak on swoją rodzinę zniszczył i tych 35 lat nie doczeka ;) .... tyle w temacie ! Bo co więcej można napisać o tym bydleciu..
Spokojnie, w więzieniu już wiedzą jak się z takimi postępuje .
a taki dobry był tak spiewał w kościele komunie rozdawał a tu wyszło ze morderca
Zgadzam się całkowicie z komentarzem gościa o podpisie ,, Kierowiec", ,, Bingo". Jeśli nie ma i nas KS.
Utrzymanie więźnia kosztuje około 3500 razy 12 miesięcy. Razy 35 lat suma wynosi 1470000.
Ile kosztuje obywateli roczne utrzymanie darmozjada oraz sprawy sadowe ?
Niech gnie!!!
I będzie żył za nasze pieniądze.
Jeśli zamordował planując tą zbrodnię to należy mu się KS i to w cierpieniach, mimo, że takiej kary już nie ma.
I pomyśleć że ten Belzebub rozdawał komunię w niedziele ... Te Mohery są najgorsze. Modlą się przed figurą a diabła mają za skórą. Oby go odpowiednio docenili pod prysznicem.
Jakim prawem została wymierzona mu kara dożywotniego pozbawienia wolności ? Dlaczego z moich i innych ludzi podatków ten sk...... syn ma być utrzymywany do końca życia? Kara śmierci dla takiej gnidy która dla pieniędzy potrafi zabić najbliższych zwłaszcza własne dzieci !!!!! Wtedy będzie ''bardzo dobra zmiania'' !!!
Teraz tylko odpowiednich kolegów pod celą zapewnić. Żeby życie nabrało sensu.
Brawo!
Wreszcie dobra wiadomość !
Dobra zmiana....