Spłonął niedzielny obiad
Nie udał się niedzielny obiad mieszkańcom z ulicy Andersa - potrawa spłonęła na piecu. Na Szczęście nikt odniósł obrażeń.
W niedzielę między godz. 12-13 Państwowa Straż Pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań przy ulicy Andersa, w dzielnicy Zdrój. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że palił się garnek z potrawą pozostawiony na piecu. Jak informuje kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy PSP, nadpaleniu uległ okap w kuchni. Pożar ugaszono i przewietrzono mieszkania oraz korytarz.
Karać,karać i jeszcze raz karać tych sklerotycznych staruchów!!!
Informujemy, ze ktoś podszywa się pod naszą stację i wypisuje głupoty na forach.
Mokry Marian to nie widziałeś jeszcze jak piszą w Katowicach... Tam dopiero obowiązuje zasada "płać i płacz..."
Ukarać całą rodzinę mandatem za spowodowanie niebezpieczeństwa. Ze strażą pożarną powinien zawsze jeździć jeden policjant i pisac Mandaty. Może by sie ludzie czegoś nauczyli ! A policja w naszym mieście lubi pisać wyjątkowo.
General Anders za pare lat bedzie uznany za kolaboranta a jego armia za nielegalna i niegodna dalszego umieszczania w podrecznikach historii i wroci tradycyjna nazwa, czyli Wieczorka.