Strajk włoski w szkołach. Nauczyciele wyjaśniają
Jastrzębscy nauczyciele zabrali głos w sprawie sytuacji w oświacie. Poniżej w całości publikujemy list, jaki skierowali do rodziców, który jest odczytywany na zebraniach z nimi.
My, nauczyciele jastrzębskich szkół czujemy się w obowiązku zabrać głos.
Zgodnie z prawem przystąpiliśmy do strajku, który stał się ruchem społecznym na rzecz szkoły, jako instytucji dobra wspólnego. Bez szkoły nowoczesne społeczeństwo nie może istnieć. To, że tak wielu nauczycieli potrafiło się zjednoczyć potwierdza, że obecna sytuacja jest czynnikiem wieloletnich zaniedbań, lekceważenia opinii i sugestii naszego środowiska na temat funkcjonowania systemu kształcenia i wychowania.
Nasz protest nie ma charakteru politycznego! Chcemy zadbać o przyszłość młodych ludzi, o to, by potrafili myśleć i dokonywać dobrych oraz mądrych wyborów, by odnaleźć swoje miejsce w społeczeństwie. Chcemy, aby wyrośli na wartościowych, szanujących się ludzi. To wymaga od nas odpowiedzialności, troski, zaangażowania w pracę, ale także naszej walki o godność naszego zawodu. I nie zgadzamy się na to, by redukowano nasz protest tylko do aspektu finansowego, choć z całą pewnością powinniśmy być traktowani i wynagradzani lepiej. Dlatego strajk nie zakończył się, został zawieszony. Nie rezygnujemy z naszych żądań i walki o lepszą edukację. Aby dać temu wyraz prowadzimy strajk włoski, dlatego nasze działania ograniczają się do prowadzenia zajęć obowiązkowych natomiast rezygnujemy z wszelkiej dodatkowej aktywności.
Na zakończenie pragniemy podziękować wszystkim tym, którzy udzielają nam wsparcia i rozumieją, że lepsza szkoła to lepsze życie Waszych dzieci.
Chciwość i obłuda. Tacy biedni a moja znajoma co weekend albo nad morzem albo w górach (majowka w hiszpani). Jeszcze bezczelnie foty wrzuca na fejsa jak sie dobrze "biedna zmeczona niedoceniona nauczycielka bawi". I nie kryjcie sie ciagle za dobrem dla uczniow bo poziom ich rozumowania, inteligencji czyli jej brak jest waszą sprawką. Podczas rekrutacji do mojej firmy ciągle wysluchuje jakiea farmazony świadczące o braku zaangazowankia i ucznia i nauczyciela w szkole. Zawsze myslalem, ze program "matura to bzdura" jest ustawiony, ale niestety nie. Takich mamy maturzystów, tacy wchodzą na rynek pracy.
Strajk Wloski..z tego co pamietam to oznacza wykonywanie swojej pracy dokladnie i powoli.....jak to sie ma do nauczania???zebrania trwaly po 15 minut....to bylo powoli i dokladnie??jestescie żenujacy....straciliscie szacunek od ludzi co jeszcze go do Was mieli...poakazaliscie jak Wam na dzieciach zalezy przy egzaminach i maturach!!to jest czysto polityczna zagrywaka dziwie sie naprawde mądrym i straszym nauczycielom,ze dali sie w to wrobic??szkoda czasu na wasze szopki..
Jaki nauczyciel taki strajk...
Proponuję nauczycielom pouczyć się i zapoznać co to znaczy strajk włoski....
Cytuje "dlatego nasze działania ograniczają się do prowadzenia zajęć obowiązkowych natomiast rezygnujemy z wszelkiej dodatkowej aktywności"
A wystarczyło by wejść i przeczytać w encyklopedi.... że Strajk włoski ? forma strajku aktywnego polegająca na wykonywaniu przez pracowników obowiązków służbowych w sposób skrajnie drobiazgowy, co powoduje blokadę działania zakładu w sposób zbliżony do strajku pasywnego.
A nie rezygnacji.... jak to mówią nauczyciele z Jastrzębia.
Jaka wiedza taki nauczyciel, no i taki strajk.
Brawo nauczyciele!
Przestańcie się już kompromitować.
Pazerność, chciwość i obłuda - tak Was zapamietamy.
Dziękujemy za trud i zaangażowanie przy egzaminach naszych dzieci.
Teraz Lowerrboj, pierd...nij się w ten głupi łeb!
Najlepsszym rozwiązaniem będzie jeżeli niektórzy nauczyciele zwolnicie się i zmienicie pracodawcę. Wówczas zyskają dzieci, szkoła i my wszyscy. NIe jesteście niezastąśpieni.
Czytając ten "list" wzruszyłem się. Naprawdę. Ostatnio tak rzewnie płakałem podczas seansu Titanica. Co teraz?