Jastrzębianie ruszają w Himalaje - szczyt Nun 7135 m n.p.m.
Już w czwartek członkowie Jastrzębskiego Klubu Wysokogórskiego wyruszają w Himalaje. Tym razem ich celem będzie szczyt NUN o wysokości 7135 m n.p.m., położony w rejonie Jammu i Kashmiru.
We wtorek w jastrzębskim magistracie odbyła się konferencja prasowa z udziałem prezydent Anny Hetman, na której przybliżono szczegóły wyprawy. Miasto wspiera finansowo ekspedycję i obejmuje ją swoim patronatem.
- Przygotowania do wyprawy trwały 2 lata., nieco intensywniejsze przez rok. Nun to nie jest łatwa góra. Czekają na nas pionowe, lodowe ściany. Trudy wspinaczki w ekstremalnych warunkach. Najbardziej czego się obawiamy to pogoda. Jej nagłe załamanie może zniweczyć wszelkie plany. Do góry podchodzimy z pokorą i nie zamierzamy ryzykować - mówił Marian Hudek zdobywca Mount Everest oraz Korony Ziemi.
Jak mówią alpiniści, lipcowa wyprawa wymaga od nich dobrej kondycji fizycznej, ale też odpowiedniej wytrzymałości psychicznej. Wszystko bowiem zaczyna się w głowie i ma wpływ na późniejszy przebieg wyprawy. Nun to góra mało uczęszczana. Trudna. Z widokami tak pięknymi, że - zdaniem jastrzębian - trudnymi do opisania.
Za organizacyjną stronę wyprawy odpowiada Piotr Lilla.
- O 10.40 wylatujemy do Dehli. Trzeba załatwić sporo spraw formalnych, odebrać pozwolenia na tych dwóch górach. Następnego dnia ruszamy na ponad 6 tysięczny szczyt Stok Kangri. To góra prosta techniczna, jedyną trudnością będzie wysokość. Tam planujemy aklimatyzację, zajmie nam ona 5 dni. Następny etap to główny cel naszej wyprawy - góra Nun o wysokości 7135 m n.p.m. Tam spędzimy 12, 14 dni, łącznie z dojazdem. Dojdziemy do bazy na wysokości 4,5 tysiąca metrów, następnie obóz pierwszy na 5,5 tysiąca, obóz drugi 6 tysięcy. Obóz trzeci 6,5 tysiąca, w końcu atak na szczyt. Powinniśmy zdobyć go około 22 lipca - mówi kierownik wyprawy.
Po zdobyciu szczytu alpiniści mają zatknąć na nim flagę Jastrzębia-Zdroju.
Miasto Jastrzębie-Zdrój wspiera finansowo wyprawę, przekazując na jej cel środki finansowe. Kosz ekspedycji to ok. 14-15 tys. zł na osobę.
- Wspieramy pasje naszych mieszkańców. Jastrzębski Klub Wysokogórski od lat rozsławia nasze miasto na najwyższych szczytach górskich, dlatego z wielką przyjemnością dołączyliśmy do podmiotów, które przyczyniają się do realizacji tej wyprawy. Na bieżąco będziemy śledzić trasę naszych zdobywców i informować mieszkańców o jej przebiegu - deklaruje prezydent Anna Hetman.
Ja tez mam marzenie, zeby przejechac ul. Polnocna 40km/h i zeby nie wypadaly szyby z okien.
Skoro miasto jest sponsorem to dlaczego na koszulkach nie ma nawet nazwy miasta? :(
Chłopaki, powodzenia!!!
@Radiowiec...nigdy nie dziadowalem, a z mustangiem to tak sobie zażartowałem...drugi Mi niepotrzebny ;)
Brawo , chłopaki - trzymam kciuki. Brawo prezydent za to, że ich promuje! tak trzymać!
@Hmm...
Masz dwie mozliwosci.
Oglos publiczna zbiorke, sukces niepewny, ale to nie jest istotne. Wczesniej ustal, ze za brakujaca kwote umiescisz flage miasta gdzies. Kilka dni przed akcja powiedz, ze masz 1600 zl. z potrzebnych 100 tys. i flaga bedzie drozsza.
Druga metoda angazuje urzad, ale jest bardziej chamska, generalnie ruchasz nie tylko urzednika, ale i naiwnego chorego czlowieka. Wrusz w trase charytatywna pod patronatem miasta. Drugiego dnia oglos, ze bez 100 tys. dla ciebie beneficjent akcji nie dostanie swoich pieciu tysiecy, bo nie masz juz co jesc.
Nie obawiaj sie, ze urzednicy beda miec jakies watpliwosci czy nieufnosc.
Moim marzeniem jest...mustang rocznik 67...kto zasponsoruje?...Nie mam nic przeciw wyprawie...ale róbcie se to za swoje.
Super, trzymam kciuki za sukces chłopaki
Mam prosbe stosujcie w Urzedzie HERB naszego miasta a nie te obrzydliwe nozyczki..ludzie przeciez stary herb przebija ta "nowosc" pod kazdym wzgledem...ok komus trzeba bylo zaplacic..ale juz wystarczy tej "promocji"..
Fajna sprawa taka pasja i dobrze, że prezydent ktokolwiek by nim nie był, wspiera - to normalne, ale nie w JZ, dziwactwo pisaków, którym zametanowano mózg sięga zenitu, szczególnie w te upały.
Prośba osobista zabierzcie panią z zdjęcia razem z sobą.
Chłopaki przywieźcie inwestora z Indii.
I cyk, słodkie zdjęcie gotowe. Na wiaderko farby zeby odnowić niektóre przejścia dla pieszych nie ma pieniędzy ale na Himalaje bez problemu. W razie jakby tam już mieli zostać to nie róbcie lamentu. Ich wyprawa, ich sprawa i ryzyko.
@Gość Dziś o 11:53: najłatwiej jest realizować się za czyjeś, trudniej wziąć się do pracy by zarobić na swoje marzenia i pasje samemu.
Ulu ich jedzie?
Jastrzebie placi tez za mieszkancow Lazisk?
Zbiorka na zrzutka.pl nie powiodla sie zbytnio.
"Swietnie ze prezydent ją wspiera"
Wspieraja podatnicy, Pani Prezydent rola ogranicza sie do pozowania na zdjeciu.
"że ludzie mają marzenia i potrafią je realizować"
Jak widac, nie potrafia, pieniadze dostaja z zewnatrz. Podatnicy skladaja sie na realizacje tych marzen.
@Gość
Dziś o 11:53 Niech sobie mają marzenia , ale nie za moje pieniądze a co do tego piwska to pewnie oceniasz innych przez pryzmat siebie dlatego masz takie spaczone spojrzenie na otaczający cię świat.Wyłącz tvn i włącz myślenie .
Chłopaki niech jadą, pasja to fajna sprawa
A pani prezydent, to zapraszam np. pod Supersam, smród bród i ubóstwo, proszę sobie strzelić fotkę z żulami na ławce, dać parę złotych na jabola
Do malkonentów: Świetnie, że taka wyprawa się odbywa. Swietnie ze prezydent ją wspiera. Świetnie, że ludzie mają marzenia i potrafią je realizować, a nie tylko chlać piwsko i leżec przed TV - żenada pasibrzuchy!
A może tutaj pani prezydent zrobi słodką focie zapraszamy ...Wyblakłe i obdrapane ławki, brakujące kafelki, dziurawe chodniki, wyrwane tabliczki, pomalowane, oklejone i krzywe latarnie, części budowlane leżące tuż przy chodnikach oraz śmieci. Taki obraz prezentuje się przy ulicy Warszawskiej i Jana Nowaka Jeziorańskiego obok Galerii Jastrzębskiej, Miejskim Ośrodku Kultury oraz Małej Galerii.ZAPRASZAMY NA SESJĘ ZDJĘCIOWĄ BĘDZIE PROFESJONALNIE , A NASTĘPNIE ZAMIEŚCIMY TE ZDJĘCIA W GALERII MIASTA.
Ludzie, nie wchodźcie na tą górę!
Błagam! Proszę! Wręcz zacznę o to żebrać!
Gdzie wpłacić pieniądze i jaką kwotę, żebyście ze sobą, drodzy Panowie, zabrali i zostawili na szczycie tę panią!
Hetmanka zabierz się z nimi i weź swoich doradców i nie wracajcie!
"Miasto Jastrzębie-Zdrój wspiera finansowo wyprawę, przekazując na jej cel środki finansowe. Kosz ekspedycji to ok. 14-15 tys. zł na osobę."
Mam nadzieje, ze starczy na ubezpieczenie, by miasto nie musiano prosic miasto i finansowanie sprowadzania zwlok.
Miasto wspiera finansowo ekspedycję , a na ulicach dziury jak w serze A ta znowu słodkie focie strzela i dopłaca z naszych podatków prywatnych fantasmagori .Co się dzieje w tym mieście to jakiś absurd prezydent , dwóch vice , 23 radnych !!!! co wy tam do.... robicie siedzice i wytwarzacie tylko CO2 , jedyne co umiecie robić to wydawać pieniądze na poronione pomysły , a czy pani prezydent wie że Szpital Rehabilitacyjny Dla Dzieci w Jastrzębiu-Zdroju jest zamknięty , czy się tym zainteresowała .... tak , tak pewnie powie że to nie moja sprawa p bo TAM NIE WYPADA ZROBIĆ SŁODKIEJ FOCI