Samochód uderzył w drzewo. Kobieta w szpitalu
W poniedziałek, w godzinach popołudniowych, doszło do groźnego wypadku. Samochód uderzył w drzewo, a osoby się w nim znajdujące są ranne.
Do zdarzenia doszło na granicy Jastrzębia z Żorami – ulicy Powstańców Śląskich. Samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Są osoby poszkodowane. Na miejsce oprócz policyjnego patrolu i ratownictwa medycznego przybył zastęp Państwowej Straży Pożarnej.
- Zdarzenie miało miejsce o godz. 12:42. Z ustaleń policjantów wynika, że 41-letni kierowca jechał z nadmierną prędkością. W samochodzie oprócz niego znajdowała się 47-letnia kobieta i 14-letnia dziewczynka. Kobieta ze złamanym mostkiem została przewieziona do szpitala w Żorach - informuje asp. Halina Semik z jastrzębskiej policji.
Policja apeluje o dostosowanie szybkości jazdy do warunków panujących na drogach. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym należy zwracać na to szczególną uwagę.
Zasnął za kierownicą:-D
Kto wyłączył światła na tej krzyżówce i odrazu dzwon. Ręce opadają .
Kara za taką jazdę powinna zaczynać się od pokrycia kosztów akcji ratunkowej policji i służb medycznych oraz leczenia poszkodowanych.
Lecz się, tylko nie wiadomo na co bo we łebie masz osad górniczy zamiast mózgu.
Na pewno, na pewno jechał z prędkością przepisową, której nie przekraczał. Był trzeźwy i poczytalny.
To tylko i wyłącznie niefortunny zbieg okoliczności doprowadził do tego pechowego wydarzenia drogowego.
Sądzę, że kierowca powinien dla przykładu kogoś oskarżyć albo chociaż pomówić. Ktoś go sprowokował i tyle.
Proponuję zrobić rondo w tym miejscu.
Czyli miał wypadek ledwo co przekroczył rogatki tej upadającej osady górniczej?
Zresztą przecież widać na zdjęciu.
Selekcja naturalna.
kierowca z głową by był to nie było by tego co jest- pajace brak wkładu myślenia
@do Znafca temató Dziś o 8:05
Dobrze, że chociaż twój komentarz wniósł wiele do dyskusji.
Jest odkrywczy, poruszający, ujmujący, przełomowy, ponadczasowy, rewolucyjny, interesujący i przy tym żenujący
Jak zwykle , poryty beret.
Ford gónwo wort
A brzoza cała, pancerna.
Wszystkiemu winne są przydrożne drzewa.
Brak ronda w tamtym miejscy, oślepiające słońce, deszcz, nieodśnieżona nawierzchnia i silny wiatr też są winne.
Wszystko, wszyskto jest winne, tylko nie kierowca. Zapamiętajcie to sobie po wieczne czasy. Alleluja i do przodu.