Zderzenie samochodu z rowerem
Wiosna to tradycyjnie początek wycieczek rowerowych. Niestety, część amatorów dwóch kółek to osoby nietrzeźwe. Niedawno w Jastrzębiu miał miejsce wypadek spowodowany przez pijanego rowerzystę.
Na ulicy Pszczyńskiej doszło do zderzenia samochodu z rowerem. Kierowca auta nie miał szans uniknąć wypadku, ponieważ dwukołowiec jechał pod prąd i wyjechał zza innego pojazdu.
- Od 30-latka wyczuwalna woń alkoholu, po udzieleniu pierwszej pomocy przewieziony przez zespół pogotowia do szpitala. Mężczyzna odmówił badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, w związku z czym została mu pobrana krew do badań. Kierowca opla trzeźwy. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśniają teraz jastrzębscy śledczy - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Pieszy powinien dostać mandat za przejście na czerwonym świetle w takiej wysokości jak kierowca przejeżdżający na czerwonym świetle.
To się stało przez to że Anna kazała wyłączyć latarnie.
Co stało się z rowerem?
Alkohol w ty przypadku to jednak okoliczność łagodząca.
Wszak sprawca nie był sobą. Należy go pouczyć, rower naprawić i odwieźć do domu.
Najwyższy czas aby policja wzięła się za rowerzystów , drogi rowerowe zrobione ale po co nimi jechać jak można ulicą.