Wulgarnie wyzywał policjanta w Internecie. Teraz przeprasza
37-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju wulgarnie wyzywał policjanta na portalu społecznościowym za to, że mundurowy kontrolował noszenie maseczek w galerii handlowej. Sprawca znieważenia został namierzony. Przeprosił funkcjonariusza i zapłaci mandat.
Pod koniec stycznia jastrzębska policja poinformowała o działaniach mundurowych na terenie galerii handlowych. Funkcjonariusze kontrolowali, czy klienci stosują się do obostrzeń epidemicznych i noszą prawidłowo maseczki. Informacja o tym znalazła się na portalu społecznosciowym. Właśnie tam, 37-letni mieszkaniec Jastrzębia wulgarnie określił policjanta w czasie pełnienia przez niego obowiązków zawodowych.
Policjanci podjęli działania zmierzające do ustalenia tożsamości jastrzębianina i przedstawili mu zarzut „znieważeniem funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych”.
- Jest to przestępstwo z art. 226 kodeksu karnego, za które grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na to, aby przedstawić 37-letniemu mężczyźnie zarzut znieważenia funkcjonariusza w związku z pełnieniem obowiązków służbowych i z powodu wykonywanego przez niego zawodu. Mężczyzna będzie musiał także zapłacić grzywnę oraz został zobowiązany do przeprosin policjanta - relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
A jak tłumaczył się 37-latek, który znieważył policjanta?
- Moje zachowanie było spowodowane bardzo stresującym mnie dniem w pracy jeszcze raz przepraszam funkcjonariusza którego obraziłem za moje zachowanie - napisał mężczyzna. (pisownia oryginalna)
Bałwan ktoś:)
Jeśli złożysz zawiadomienie to owszem - możesz się później bawić w proces cywilny, kwestia chęci i wolnego czasu. Jeśli będziesz robił to samodzielnie - środki finansowe raczej zbędne, potrzebne są śmieszne kwoty.
Odnośnie sytuacji z art. - właściwie wyjaśnienia (fajnie, że pisownia org) wyjaśniają wszystko - poziom mistrzowski pozwalający wyciągnąć wnioski :-)
A jak mnie obraża klient w sklepie to co mogę zrobić? Policja też mi pomoże go namierzyć?
Na pierdoły to policja ma środki, jak kilka lat temu rozmawiałem z pedofilem na czacie,gdzie udawałem 10 letnią dziewczynę, bo wykonaniu telefonu na komendę usłyszałem, że nie ma znamion przestępstwa, gdyż przecież jestem osobą pełnoletnią, a znajomy pracujący w firmie, który chciał zająć się sprawą, został przez dowódcę wyrzucony z kwitkiem, gdyż podobno ciężkie do wykrycia, więc nie ma sensu
Dużo takich. Kto następny będzie pisać laurkę z przeprosinami na komendę.
Ale to,że te mandaty za maseczki są niezgodne z prawem nasz kochany dziennikarz czemu nie wspomniał?
Noście maski bałwany ;) i nie zapomnijcie co miesiąc nowej dawki szczepionki przyjąć
Kogo oni biorą do tej policji? Praca polega na stresie a ten się aż poplakał
Nie ma większych problemów w tej osadzie.....
Skruszony antymaseczkowiec....powinny opublikować jego dane,pokrzyczał,powyzywał i padł...pokonany wojownik hehe
"Moje zachowanie było spowodowane bardzo stresującym mnie dniem w pracy"
Acha. I to wystarczy? Świetnie. To drogowskaz dla jego potencjalnych naśladowców, bo każdy ma stres w pracy.