Mężczyzna został brutalnie pobity w Sylwestra
Mężczyzna w wieku 68 lat został pobity, kiedy wracał z zabawy sylwestrowej. Sprawca, którym okazał się 23-letni jastrzębianin, został zatrzymany przez policyjnych wywiadowców i grozi mu 5 lat więzienia.
Mieszkaniec ulicy Pomorskiej, który wracał z Sylwestra do domu, został nagle zaatakowany, kiedy znajdował się tuż koło klatki schodowej swojego bloku. Sprawcą pobicia okazał się 23-letni mieszkaniec Jastrzębia.
- Napastnik najpierw go kopnął, a następnie zaczął "okładać" po całym ciele. W obezwładnieniu napastnika pomogli sąsiedzi 68-latka, którzy także wracali akurat do swoich domów. Na miejscu szybko zjawili się policyjni wywiadowcy, którzy zatrzymali agresywnego jastrzębianina. W wyniku użycia siły, starszy mężczyzna doznał złamania nogi i obrażeń głowy. 68-latek przebywa w szpitalu. Zatrzymanemu jeszcze dzisiaj zostanie przedstawiony zarzut. Za popełnione przestępstwo może trafić do więzienia nawet na 5 lat - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Dokładnie.Za takie czas powinna być kara śmierci.Młodzianom z gieksy mózg zmalał już do mikroskopijnych rozmiarów.
gdyby napadł na turka z kebabu to zostałby patriotą i bohaterem
Za mało
Faktycznie się uraduje jak go wyślą w kosmos do walki z międzynarodową stacją kosmiczną.
Do człowiek:
Po co ktoś ma walczyć z międzynarodową stacją kosmiczną?
Za taki atak powinna być kara śmierci. Każdy, kto atakuje bez żadnej przyczyny musi zostać zutylizowany, żeby jego złe geny nie przeniosły się na kolejne pokolenie. Na świecie jest już tyle zła, że trzeba go likwidować w zarodku. Inaczej wszyscy zginiemy.
Przestępca może się uratować jeśli zostanie wysłany do walki z ISS. Niech tam odpracuje swój niecny czyn.