Policjanci z Jastrzębia-Zdroju zatrzymali 42-letniego pirata drogowego. Mężczyzna prowadził samochód w stanie nietrzeźwości i wjechał w latarnię oświetleniową.
Ciągle dochodzi do wypadków, których sprawcami są pijani kierowcy. Ciągle też policja podejmuje interwencje w stosunku do takich osób. Tak było ostatnio na ulicy Rybnickiej.
Policjanci drogówki zatrzymali do kontroli samochód osobowy. Kierowca nie dość, że znajdował się pod wpływem alkoholu, to jeszcze próbował uciec mundurowym. 34-latek odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
Policjanci z jastrzębskiej drogówki zatrzymali pijanego 37-latka. Mężczyzna miał w organizmie prawie dwa promile. Wyszło także na jaw, że jastrzębianin ma już na swoim jazdę po alkoholu.
Niegroźnie zakończyło się poważnie wyglądające zdarzenie drogowe, do którego doszło na skrzyżowaniu ulicy Rybnickiej, Gagarina, Pochwacie. 34-letni kierujący skodą nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu 38-latkowi.
Mieszkanka jastrzębia widząc pijanego kierowcę na jednym z parkingów, wezwała policję. Być może tą reakcją uniemożliwiła mu jazdę, która mogłaby skończyć się wypadkiem.
Kierowca hondy nie zachował bezpiecznej odległości podczas wyprzedzania i doprowadził do kolizji z innym samochodem na ul. Cieszyńskiej. Oprócz tego miał 2 promile i był poszukiwany do odbycia kary.
W środę rano jastrzębska drogówka podjęła interwencję związaną z nieprawidłowym parkowaniem. Jeden z kierowców był również pod wpływem alkoholu, co nie uszło uwadze mundurowych.
24-latek pędził volkswagenem przez główną ulicę miasta. Miał na liczniku 105 km/h. Wpadł w ręce policyjnego patrolu. W efekcie stracił prawo jazdy na trzy miesiące.
To już kolejny raz, kiedy pijany kierowca zostaje zatrzymany przez policję. Na szczęście ludzie coraz częściej reagują na takie sytuacje i powiadamiają mundurowych.
Kierujący osobówką nie miał zamiaru zastosować się do znaku pionowego C-8, który mówi o nakazie jazdy w prawo lub w lewo. Tłumaczenie było absurdalne: nic złego nie zrobiłem.
65-letni jastrzębianin mając ponad 2 promile alkoholu we krwi kierował samochodem. Nie był w stanie wykonać manewru skrętu i wjechał do rowu. Na szczęście nikogo nie potrącił.
Na terenie Jastrzębia zainstalowane zostały dwie kolejne tablice z wyświetlaczem prędkości RDW – 101. Ustawione one zostały przy ulicach Ranoszka i Cieszyńskiej.
10-letnia dziewczynka wpadła wprost pod nadjeżdżający samochód na ulicy Żwirki i Wigury. Poszkodowana została zabrana do szpitala. Na miejscu obecny był ojciec dziecka.
Mimo że miał zakaz prowadzenia pojazdów wsiadł za kółko i poruszał się jastrzębskimi ulicami. Jednak miał pecha, ponieważ drogówka zatrzymała go w nocy do kontroli. O dalszym losie kierowcy zadecyduje sąd.
W sobotę około godziny 17.30 z polecenia dyżurnego, policjanci ruchu drogowego w trybie pilnym udali, się na zdarzenie drogowe samochodu osobowego i motoroweru. Okazało się, że jednoślad jest na lewych tablicach rejestracyjnych, a kierowca nie posiada uprawnień do kierowania.
Ponad 2 promile alkoholu miał w organizmie 55-letni kierowca osobówki. Mężczyzna zatrzymał się na środku drogi i zasnął.