W piątek mocno powiało w naszym mieście. Państwowa Straż Pożarna podejmowała interwencje usuwające skutki wichury. Jak informują strażacy obeszło się bez groźnych wypadków.
Strażacy poradzili sobie z nocnym pożarem, który miał miejsce w sobotę w sołectwie Borynia. Z ogniem walczyło 7 jednostek straży pożarnej, które po 3 godzinach opanowały sytuację. Nikomu nic się nie stało, a straty oszacowano na ok. 5 tys. zł.
Komendant Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju st. bryg. Edward Deberny przechodzi na emeryturę. Jako strażak przepracował w zawodzie 42 lat. Komendant był wielokrotnie odznaczany za wyróżniającą się służbę. Również jednostka przez niego kierowana była bardzo dobrze oceniana przez dowódctwo PSP.
W poniedziałek, w Katowicach zawaliła się jedna z kamienic. Służby ratunkowe natychmiast wyruszyły na pomoc. Wśród nich Grupa Poszukiwawaczo-Ratownicza z Jastrzębia-Zdroju.
W piątek, około godz. 15.00, w jednym z banków znajdującym się przy al. Piłsudskiego ogłoszono alarm przeciwpożarowy. Na miejsce natychmiast udały się cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej.
Kierowca czeskiego busa mógł przekonać się o tym, że strażacy z Państwowej Straży Pożarnej reagują na każde wezwanie. Kiedy mężczyzna zadzwonił do nich z podejrzeniem, że coś się pali w jego samochodzie natychmiast otrzymał pomoc.
Wtorkowy wieczór mógł się skończyć groźnie dla mieszkańców bloku przy ul. Pszczyńskiej. W jednym z mieszkań ulatniał się gaz z butli. Szybko udało się zapobiec możliwej tragedii.
Tlenek węgla, czyli popularnie zwany czad, był powodem kolejnej interwencji strażaków. W jednym z mieszkań na terenie Jastrzębia-Zdroju, wykryto jego podwyższone stężenie. 2-latek został przewieziony do szpitala z objawami podtrucia.
W niedzielę na ulicy Krasickiego mieszkańcy poczuli, że z jednego z mieszkań ulatnia się dym. Na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej. Okazało się, że wszystkiemu winna jest potrawa.
W minioną sobotę strażacy interweniowali podczas nietypowej sytuacji. W jednym z bloków na ulicy Turystycznej zacięła się winda z pięcioma osobami w środku.
Rozpoczęła się rozbiórka budynku Ochotniczej Straży Pożarnej na ulicy Pszczyńskiej. Po wielu latach, coś się ruszyło. Tym miejscu ma powstać nowa siedziba OSP.
We wtorek 14 października w jednym z mieszkań na ulicy Stodoły doszło do pożaru. W środku znajdował się nieprzytomny mężczyzna. Po wyciągnięciu go z mieszkania odzyskał przytomność.
W minioną sobotę strażacy interweniowali na ulicy Wielkopolskiej. Zostali wezwani, bo ktoś podejrzewał, że w mieszkaniu pojawił się ogień. Okazało się, że wszystko przez przypalony garnek.
W środę, 23 lipca, jastrzębscy strażacy mieli ręce pełne roboty. Wszystko przez ulewy i burze, które szalały nad naszym miastem.
30 czerwca strażacy mieli pełne ręce roboty. W związku z ulewą i silnym wiatrem kilkanaście razy interweniowali na terenie naszego miasta.
Od piątku do niedzieli w naszym mieście odbywał się festyn strażacki. Były zawody zabytkowych sikawek konnych, pokaz skoków konnych, zawody w powożeniu zaprzęgami oraz pokaz sokolników. Zapraszamy do oglądania fotorelacji.
26 czerwca w godzinach rannych z powodu silnego wiatru, na terenie naszego miasta doszło do dwóch zdarzeń. Dwa drzewa zostały powalone na jezdnię.