Mikrofon został opuszczony otworem do chodnika H-10, jednak nie zarejestrowało żadnych sygnałów oprócz szumu wody. Ratownicy cały czas usiłują obniżyć poziom zalewiska.
Kończy się szósta doba akcji ratunkowej w kopalni Zofiówka. Już pracuje komisja powołana przez Wyższy Urząd Górniczy, która ma wyjaśnić przyczyny tragedii. Tymczasem pojawiają się głosy, że temu wstrząsowi nie dało się zapobiec.
Trwa szósta doba akcji ratunkowej w kopalni Zofiówka. Udało się uruchomić pompy i przystąpiono do usuwania wody. Niestety, odwiert, który był wykonywany z chodnika znajdującego się nad zawalonym wyrobiskiem minął się z celem.
W godzinach przedpołudniowy uda się nam dowiedzieć czy nurkom udało się wejść do akcji ratunkowej w kopalni Zofiówka. Ratownicy koncentrują swoje działania na 15-metrowym odcinku.
W kopalni Zofiówka trwa akcja ratunkowa. Są problemy z uruchomieniem pomp. Nurkowie czekają na wejście do akcji.
Podczas środowej konferencji prasowej z godz. 8:00, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon poinformował o dalszym przebiegu akcji ratunkowej w kopalni Zofiówka. Do akcji wkraczają nurkowie.
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach zleciła sekcję zwłok, dwóch górników, którzy ponieśli śmierć w wyniku tąpnięcia w kopalni Zofiówka.
Akcja ratunkowa w kopalni Zofiówka komplikuje się. Ratownicy dotarli do lustra wody, głębokiego na ok. 3 metry. Woda zalewa cały chodnik. W tym miejscu zlokalizowano dwie lampy górnicze.
Do Jastrzębia-Zdróju napływają słowa otuchy i kondolencje dla rodzin górników. Burmistrz naszego partnerskiego miasta Ibbenbüren przesyła zapewnienie o ich wsparciu.
Podczas porannej konferencji prasowej prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon poinformował, że urządzenia pomiarowe wykryły sygnał z lamp górniczych. Może to oznaczać, że w wyrobisku znajduje się jeden lub dwóch górników.
Trzecią dobę trwa akcja ratunkowa w kopalni Zofiówka. Warunki pracy ratowników są ekstremalnie trudne. Robią wszystko, aby dotrzeć do poszkodowanych.
Podczas trzeciej poniedziałkowej konferencji prasowej Daniel Ozon, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej, poinformował, że ratownicy nadal nie natknęli się na poszukiwanych górników. Mają do pokonania 150 i 120 metrów chodnika na dwóch odcinkach.
Sobotnia tragedia na kopalni Zofiówka poruszyła kibiców GKS 1962 Jastrzębie, których duża część pracuje w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Kibice zapraszają na mszę w intencji zmarłych górników oraz za odnalezienie poszukiwanych.
Wszystkie imprezy rozrywkowe, jakie w najbliższych dniach miały się odbyć, a ich organizatorem jest miasto, zostały odwołane. Prezydent Anna Hetman liczy na zrozumienie mieszkańców.
Na porannej konferencji prasowej prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon poinformował, że nadal brak kontaktu z trzema uwięzionymi górnikami. Powiedział również, że w poniedziałek wstrzymano wydobycie w kopalni Zofiówka.
W niedzielę po południu na kopalni Zofiówka wystąpił wtórny wstrząs, który spowolnił akcję ratunkową. Wciąż nie ma kontaktu z trzema górnikami.
- Modlimy się za tych, którzy są na dole – powiedział prezydent Andrzej Duda, który w niedzielę przyjechał do Jastrzębia-Zdroju. Prezydent spotkał się ratownikami, uczestniczącymi w akcji ratunkowej w kopalni Zofiówka, gdzie w sobotę doszło do silnego wstrząsu. Odwiedził też górników, którzy leżą w jastrzębskim szpitalu.