W czasie burzy awarii uległo oświetlenie uliczne
Poniedziałkowe zapowiedzi burz w naszym regionie znalazły swoje potwierdzenie późnym wieczorem. Nad Jastrzębiem około godziny 22:00 rozpętała się burza z piorunami.
Podczas burzy miały miejsce wyładowania atmosferyczne, które przyczyniły się do awarii oświetlenia ulicznego w mieście. Pojawiły się nawet głosy, że awarii uległo całe oświetlenie i w Jastrzębiu zapanowały ciemności.
- Nie ma takiej możliwości, aby naraz awarii uległy wszystkie latarnie. Mamy w mieście 227 punktów świetlnych i są sterowane za pomocą zegara elektronicznego. W poniedziałek, w czasie trwania burzy miał miejsce spadek napięcia i nastąpiło chwilowe wyłączenie oświetlenia, które jednak przeważnie powróciło do normy po kilku minutach, a wyłączenia były bardzo krótkie - wyjaśniają w jastrzębskim magistracie.
Mieszkańcy sygnalizowali awarię oświetlenia na al. Piłsudskiego, osiedlu Przyjaźń, osiedlu Tysiąclecia, ul. Beskidzkiej, ul. Wrzosowej.
Strażacy nie zanotowali poważniejszych interwencji oprócz kilku powalonych drzew, które trasowały drogi.
100/100
Kilka minut nie działało też na Wielkopolskiej. Wracając z pracy w nocy chyba od pół roku widzę, że wyłącza się też co kilka minut też latarnia przed blokiem 106 na Wielkopolskiej.
Dosłownie ,w mieszkaniach prądu nie było przez ułamek sekundy to chyba logiczne że oświetlenie uliczne nie zapali się na pstryknięcie palcami a \'już \'mieszkańcy sygnalizowali\'\' (czyt: dostali rozwolnienia) że awarii uległo całe oświetlenie.Ale też gdzie mają szukać afer i sensacji znudzeni emeryci w znudzonym mieści?