Wypadek na Podhalańskiej. Ofiara reanimowana
We wtorek, około godziny 12:00 doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Poszkodowana została odwieziona do szpitala.
Przed godziną 12:00 do Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju wpłynęła informacja o zdarzeniu drogowym tuż przy galerii handlowej (ulica Podhalańska). Na miejsce przybyły służby mundurowe. Ratownictwo medyczne reanimował ofiarę wypadku - kobietę, którą odwieziono do szpitala.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów z jastrzębskiej drogówki wynika, że jadący ciężarowym peugeotem, 54-latek, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającej go pandy, którego kierujący zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na pasach. W wyniku najechania na tył osobówki do szpitala z urazem głowy i wstrząśnieniem mózgu trafiła mieszkanka powiatu cieszyńskiego. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Nie dzwońcie na 112. To najgorszy sposób na wezwanie pomocy. Działają z opóźnieniem, nie potrafią szybko reagować, pytają kilka razy, coś tam długo zapisują. Jednym zdaniem pracują tam ludzie nie przeszkoleni lub bez właściwych predyspozycji. Ktoś, kto dzwoni na 112 potrzebuje pomocy służb, a nie dowiedzieć się która godzina. A bezmyślność w ludziach się rozwija coraz szybciej. Robi się straszno.
zanim dodzwonisz się na WCPR później przełączą 5 razy każdemu opowiadasz to samo i zanim wyjedzie karetka to jedynie zaciera ręce zakład pogrzebowy !
Zgadzam się z Januszem , Oni nie dostają Oni nimi są .
Zgadzam się z Januszem,nie raz debile wyprzedzają na tym odcinku nie wiadomo po co muszą się wepchnąć i udowodnić , że są ,,super\" kierowcami.
Zabolało co .
Józek, aleś ty tępy. Ruptawa i Moszczenica to dzielnice Jastrzębia głąbie, a nie okoliczne wioski. Niepotrzebnie unikałeś lekcji w szkole, teraz cierpisz, bo pod beretem pustka i echo.
Jak się trzaskają na prostej drodze z dobrymi warunkami to co dopiero będzie jak sypnie śniegiem. Myśleć za tym kółkiem a nie co nie którzy jeżdżą jak pany szos bez sygnalizacji bez niczego.
To prawda a SWD to hańba Polskich Dróg .
Przyczyną dużej wypadkowości na ulicy Podhalańskiej są kierowcy z pobliskich wiosek typu Ruptawa, Moszczenica , Gołkowice , Godów , Mszana , Połomia , są to kierowcy nieobliczalni nigdy nie można być pewnym co do zamiarów tych kierowców .
Ja bardzo lubię takich debili, co jeżdżą na zderzaku. Zarobiłem ich kosztem trochę pieniędzy. Jak widzę debila na zderzaku, hamuje i mam pieniądze, a jeżdżę starym trupem.
Tam dostają jakiegoś pierd...ca od świateł do ronda wyścigi.
Co drugi kierowca na tej ulicy zmienia pas beż włączania kierunkowskazów.
[*]