Kierowcy wkurzają się na "eLKi"
Nie od dzisiaj użytkownicy dróg denerwują pojazdy, które służą do nauki jazdy i egzaminów. Pojawił się pomysł, aby kłopotliwe pojazdy wyekspediować do innych miast.
Sprawę kłopotliwych „eLeK” poruszyła pod koniec listopada radna ubiegłej kadencji Lucyna Maryniak, do której zwrócili się kierowcy zdenerwowani ich obecnością na ulicach Jastrzębia. Radna pytała, czy nie można by, przynajmniej na czas egzaminów, niewygodne samochody kierować do miast ościennych.
- Dopuszczalna prędkość poruszania się pojazdów w terenie zabudowanym nie może przekraczać 50 km/h. Prędkość 40 km/h nie stwarza zagrożenia dla ruchu drogowego. Kierowcy, którzy pragną jechać szybciej, wystarczy, że taki jadący wolniej pojazd wyprzedzą. Jest to oczywiście pewne utrudnienie dla użytkowników dróg, w zamian za nią, mieszkańcy mogą zdawać egzamin na miejsc, w znanym sobie mieście - wyjaśniał zastępca prezydenta miasta Robert Chojecki.
Ja zdałam za pierwszym razem ale mój instruktor nie krzyczał tylko tłumaczył. Kolega jeździł z Jastrząb i zdał za drugim jak zmienił szkolke bo instruktorka nic nie tłumaczyła kazała się domyślać. Jest prawda że wielu instruktorów nie powinno wykonywać tej pracy.
Kilka szkół powinno zwolnić instruktorów bo to masakra jakaś.
No to się popisałeś wypocinami. Ja za 4 krotne nie ruszenie ze świateł. Instruktorowi jak i jego pracodawcy zabrał bym uprawnienia na prowadzenie i uczenie eLki. A samego kursanta wysłał na plac manewrowy z wózkiem sklepowym do czasu aż się wózek nauczy sam jeździć.
Widzę że jakiś bachor miał problemy ze zdaniem egzaminu jak go pewna szkoła prowadziła bo wylewa żale w kilku wątkach.
Elki uczą się parkować na parkingach sklepowych i pod blokami. Przed świetami kiedy ludziom się spieszy bardziej jest to głupota instruktorów. Niech parkuja na placach manewrowych.
Oni uczą gluchoniemych to jest niebezpieczne i baba powinna patrzyć co robi uczeń. Przez okno niech się w domu gapi.
W Jastrzębiu z instruktorami jest bardzo źle. Jak otwiera się nowa szkółka to się starają. Wszystkie stare szkoły liczą tylko na zarobek i wykorzystują młodych. Syn w tym roku uczył się jeździć w Jastrząb i była to masakra. Kobieta wrzeszczala i nie tłumaczyła co jest źle. Kazała się domyślać i kasowala za kolejne godziny. Zmieniłam synowi szkolke na nowo otwarta i trafił na wspaniałego instruktora. Wytłumaczył nauczył. Elki to masakra w naszym mieście ale to wina instruktorów. Nie polecam nauki jazdy Jastrząb.
Zapomniał osiołek jeden z drugim (KOZĄ)jak się uczyli jezdzić!!!!!!!!!!
Ostatnio jechałem za elką z Jastrząb. Instruktor baba blondyna a chłopak nie umiał jechać. Na rondzie prawie stanął a ona gapila się przez okno. Nienormalna jakas.
Otoz jazdy tak zwanych ELEK sa prowadzone inaczej niz jazda zwyklego kierowcy. W obecnych czasach nie mozna sie scigac z czasem w ELCE bo 90% oblanych egzaminow to wymuszenia jak mi tlumaczyl moj intruktor. Instruktorzy ucza zeby sie nie spieszyc i miec oczy gleboko w dupie bo drobne wjechanie na podwojna ciagla z skrzyzowania czy nie zatrzymanie sie na pasach jest oblewane z mety. Sa oczywiscie tluki w elkach, bo z nie jednym juz jechalem i ta jazda wyglada tragicznie. Musimy dawac innym szanse na nauke, bo w dzisiejszych czasach prawojazdy to swietosc.
Mało co wiesz przenosiny WORD z Rybnika do Jastrzębia zafundował nam poseł Gadowski. A jak byś jeszcze nie wszystko wiedział to WORD do Rybnika przywędrował z Wodzisławia. To znowu załatwił sobie inny senator ale się w porę obudził.
Dziś jechałem za L i na prostej drodze 50km/h auto to poruszało się następująco 10km/h za chwilę 25km/h za chwilę 5km/h za chwilę 35km/h i tak w kółko niemam pretensji do ucznia czy uczącej się ale do instruktora który obok na fotelu leży jakby pijany był i nie zwraca na nic uwagi zamiast uczyć płynnej jazdy ma wszystkich i wszystko gdzieś.
Elki w sjz okej każdy się kiedyś uczył i każdemu nowemu kierowcy się to należy, tylko jedna rzecz można by było poprawić
Zakaz jazdy eLEk w godzinach gdzie ludzie wracają do domów z pracy, mówię tutaj o godzinach 14-16. Osoba zmęczona, głodna chce wrócić jak najszybciej do domu A tu 4 Elki i droga z 15 min robi się 40 min .
Instruktorzy uczą przyszłych kierowców jazdy bardzo powolnej. Od zawsze wiadomo, że trzeba nauczyć się jazdy z szybkim podejmowaniem decyzji. 50km/godz jest szybkością bezpieczną. Powolna jazda jest potencjalnie niebezpieczna. Wymusza łamanie przepisów. Przejeżdżanie linii ciągłej, to bardzo częsty przypadek. Poza tym, zniecierpliwiony kierowca wlokący się za "eLką", nagle rusza szybko i po wyprzedzeniu pędzi nadal, chcąc dogonić czas.
To jest wina szkolenia, wymyślona przez nieznane osoby będące współpracownikami ministerstwa komunikacji.
Kac przeczytaj to co wyklikałeś
Tak urodziłem się z prawem jazdy, i tak będę krytykował eL-ki ale nie ze względu na kursantów tylko nieogarniętych instruktorów. Jeśli instruktor pozwala, osobie niepotrafiącej ruszyć, wyjechać na miasto to jest to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie z jego strony. Tak, mamy ograniczenie 50km/h w terenie zabudowanym, co nie oznacza 40 czy 30 (w szczególnych przypadkach możemy to przypisać zachowaniem ostrożności w związku z panującymi warunkami), ale kursant poruszający się 40km/h stwarza takie samo zagrożenie jak ten, który jedzie 100, a to dlatego, iż jadący szybciej, podirytowany, spóźniony zap...lacz będzie chciał go wyprzedzić, a nie oszukujmy się w Jastrzębiu nie ma za bardzo gdzie na takie manewry. Drugą kwestią jest umiejętność ruszania. Spoko, każdemu zgaśnie auto, zdarza się, tylko dlaczego trzy zmiany świateł... W kwestii intruktorów, aby nim zostać wystarczy mieć wykształcenie średnie, być osobą niekaraną, odbyć specjalny kurs oraz mieć przynajmniej 3 lata prawa jazdy na kategorię, której chce się być instruktorem. To ja się pytam, jak człowiek mający 3 lata prawo jazdy i i zero doświadczenia ma kogoś uczyć????
Sama uczyłam się jeździć i rozumiem mi one nie przeszkadzają. Moim zdaniem niektórzy zapomnieli jak to jest.
Do Kac. Twój wpis jest pozbawiony jakiegokolwiek sensu ale usprawiedliwia Cie podpis Kac.Przeczytaj swoje wypociny i napisz drugi raz ale tak żeby można było zrozumiec o co Ci chodzi
@gośc z 20.19-
Twoja wiedza poraża.
Rybnicki WORD musiał zmienić lokalizację.
Nie decydowały bzdety jakie przytaczasz.
Jastrzębie zaoferowało lokalizację i bardzo dobrze.
Dla młodych ludzi z SJZ chcących zdobyć prawo jazdy, było to duże udogodnienie.
Dla miasta myślę że nobilitacja, gdyż na Śląsku WORDów nie ma za wiele.
Jastrzębianka. A czemu wywalili eLki z Rybnika do Jastrzębia? Jeden z powodów to to że ich korkowały eLki. Sobie załatwili a inni niech się męczą.
No niech jeżdżą u nas ale niech najpierw się nauczą podstaw. A nie jeden z drugim bierze 3 kursantów w pierwszą podroż do Jastrzębia i męczą pół dnia stanie na światłach i zawracanie na Północnej.
A w każdym z tych aut instruktor robi wszystko byle nie uczyć.
Młodzi mieszkańcy Jastrzębia mają szczęście że mogą sie uczyć i zdawać w mieście które znają. Kiedyś zdawalismy w Rybniku i jakoś nikt nie bral pod uwage że mieszkańcom Rybnika przeszkadzamy. Ciekawe jak byście się czyli gdyby ktoś wam kazał zdawać egzamin w Tychach czy Katowicach. Dobrze się gada jak prawo jazdy ma sie już w kieszeni.
Jadą 50 km/h bo tyle wymagają przepisy, a my( pisze my bo ja tez) mamy już prawko jezdimy więcej ( uwazamy sie za Mistrzow Kierownicy). Bądzmy wyrozumiali. Nie widzą problemu aby przenosić do innego miasta.
L niech się uczą na polnych drogach i w nocy!
Nie za same eLki a za instruktorów to to cudo co siedzi na prawym fotelu z przodu. Zawsze pysk wsadzony w laptop albo ucho przy telefonie.A kursant młody i nie doświadczony bo nawet po placu nie jeździł tylko od razu na miasto to i jeździć nie umie bo gdzie się miał nauczyć podstaw.
Wczoraj 4 zmiany świateł na Alejach od Warszawskiej eLka nie ruszyła a gruby brodaty instruktor gadał przez telefon. Rejestracja SB. Co na to nasza niekochana policja? A nic bo w większości sami są instruktorami i sobie krzywdy robić nie będą.
Do Cieszyna niech się wyniosą tam nic się takiego niedzieje nie ma tam po co jeździć także nie będą posiadacza sjz nie będą L zawadzać a i do Czech sobie wjadą posmakują zagranicy :))))))
Nosz k*** chyba jakoś muszą to prawo jazdy zrobić tak? Ludzie palnijcie się w te puste łby! Zapomniał jeden z drugim jak się uczył jeździć? Czy od urodzenia posiada prawko?
Tak przeszkadzają gdy w godzinach szczytu nie potrafią ruszyć pod górkę na Mazowieckiej przez 3 tury świateł i stoją wszyscy aż do Hawany lub nie potrafią włączyć się do ruchu na rondzie koło netto i stoisz do Zdroju.
I gdzie Ci ludzie mają się uczyć?
Durne porównanie że każdy kiedyś się uczył ! Kiedyś spotkanie na ulicy dwóch "L" to rzadkie zjawisko. Dzisiaj całe miasto jest nimi zawalone. I nie problem z małą prędkością, tylko ruszaniem ze świateł lub włączaniem się do ruchu z podporządkowanej. Stoisz za "L" to trzy razy ci zielone przeleci bo ruszyć nie potrafi !!
Narzekanie na L-ki?!?
Jak ktoś nie potrafi opanować swoich emocji jadąc odrobinę wolniej z uwagi na uczącego się dopiero kierowcę w L-ce to powinien zastanowić się nad badaniami psychologicznymi.
Mnie nie boli dojazd do celu podróży kilka sekund czy minut później aniżeli można było...
Jastrzębie w porównaniu do Katowic, Krakowa czy Warszawy to praktycznie miasto bezkorkowe.
Jakbyś mniej spożywał to byś więcej widział niż same L-ki , ale skoro widzisz 3, 5 , 10 L-ek to najwyższy czas udać się po poradę do wiadomej przychodni.
Ci kierowcy co im L=ki przeszkadzają to pewnie nic nie robią cały dzień tylko jeżdzą po 16 godzin na dobę po naszym miescie i wszędzie widzą L-ki .Mnie np. przeszkadzają kierowcy w zdezelowanych wrakach szumnie nazywanych samochodami i ten smród spalin i gazu z rury wydechowej kupi taki jeden z drugim 20 letni wrak i jeszcze go na gaz przerabia bo go nie stać na paliwo o katalizatorze nie słyszał nigdy. A ta radna bezradna jak nie ma co robić to niech się rozbierze i pilnuje ubrania.
Na Radną byłej kadencji opuśćmy zasłonę miłosierdzia. Toż ona jeździła MZK
A gdzie te L mają się uczyć ??? Durny pomysł i chyba brak innych tematów? ? Zaraz jakiś baran z urzedu wymyśli ze autobusy nie będą jeździć bo też spowalniają ruch?! A jastrzębie znowu nie jest zakorkowanym miastem . Są 2 skrzyżowania trochę cięższe do wyjazdu i koniec. Doroboty UM !!!!!! Są ważniejsze rzeczy !!!!!
Co powiecie na 3-5 elek jadących jeden za drugim dzień w dzień na jednej z naszych ulic ?
Każdy z nas kierowców, kiedyś uczył się jeździć. Więcej luzu i mniej pośpiechu w życiu.
Większość tych wkurzonych kierowców jeździ znacznie gorzej od kursantów. Nie potrafią zaparkować, zawrócić, nie potrafią prawidłowo używać kierunkowskazów, nie patrzą na znaki drogowe. Jedyne co im wychodzi to jazda na prostym odcinku drogi, wtedy potrafią przycisnąć.
-Aby zostać instruktorem nauki jazdy wystarczy mieć wykształcenie średnie, być osobą niekaraną, odbyć specjalny kurs oraz mieć przynajmniej 3 lata prawa jazdy na kategorię na którą chcemy zdawać
-Kurs na egzaminatorów prawa jazdy zawiera 500 pytań z zakresu przepisów prawa o ruchu drogowym, ale również psychologii.
-Kurs wraz z egzaminem to najtrudniejsza przeszkoda w drodze do zostania instruktorem nauki jazdy. Zdawalność takiego egzaminu wynosi 5 ? 10 %. Egzamin jest podzielony na dwie części:
-teoretyczną
-praktyczną
-Egzamin teoretyczny składa się z dwóch zestawów pytań: metodyki i psychologii W tym teście można zrobić dwa błędy. Drugi,
specjalistyczny, 10 pytań bez metodyki i psychologii. Tutaj można zrobić 1 błąd i większość uważa go za prosty egzamin
-Egzamin praktyczny:
-Przygotowanie do jazdy wraz z omówieniem .
Jazda po łuku do przodu i do tyłu wraz z omówieniem
Ruszanie na wzniesieniu wraz z omówieniem
Cały egzamin praktyczny odbywa się na placu manewrowym.
Ci kierujący L jeżdżą. 20km/h a na prostym skrzyżowaniu nawet z światłami potrzebują wielu prób by przejechać a instruktorzy to ludzie z łapanki kucharze,fryzjerzy, bezrobotni .Instruktorami powinni być wyłącznie byli zawodowi kierowcy a nie wymalowane panie które mają same prawa jazdy 2 lata.
Jeżeli jakiemuś kierowcy przeszkadzają L-ki to zawsze może przeprowadzić się do Bzia lub innej wsi.
Nie pamięta wół jak cielęciem był!
Mnie to osobiście nie przeszkadza, chociaż czasami jest to utrapienie ale to ile się traci 1 minutę żeby poczekać?