Wypadek KWK "Borynia". Górnik został przygnieciony kolejką
W sobotę około godziny 11:00-12:00 w kopalni „Borynia”, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej doszło do wypadku pod ziemią. Ucierpiał 28-letni górnik, pracownik spółki.
Jak informuje rzecznik prasowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer wypadkowi uległ 28-letni pracownik JSW - konwojent podziemnej kolejki. W czasie wykonywania swoich obowiązków został przygnieciony przez pojazd. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Mężczyzna przewieziono do szpitala w Katowicach - Ochojcu.Doznał połamania obu nóg. Obecnie w kopalni trwają czynności wyjaśniające tą sprawę.
Jak jedzie jazda ludzi i rabują się 3 ringi to już jest śmiech na sali .
Najgorsze trasy to na Boryni. Jedziesz i tylko dub dub dub dub dub dub dub dub dub dub dub dub dub dub dub... za wymiany szyn to się biorą dopiero jak się coś rwie!!!
Najgorsze co może być dla szarfisty, to belka z przodu. Nic nie widać, wychylać się nie wolno. Nigdy tak nie lubiłem jeździć.
co słychać u kena z boryni
A panowie z BHP czyli policji kopalnianej siedzą w biurze mają dniówki dołowe nie mają czasu jeździć na dół i odpowiednio reagować a dyrekcja nie reaguje dopiero jak dojdzie do nieszczęścia wtedy mądrych jest w.... ule
Niech się OUG weżmie za ta Borynię bo dojdzie do tragedi.
Prawda dozór z gzl każdy widział jak jakie mają wymagania , maszyny przeładowane , po dwa albo trzy elementy sekcji , ślusarze z szarfow sami widzieli nie jednokrotnie i mówili jak to ma być sprawne jak belki przeciążone maxymalnie wiem bo widziałem , wydobycie nie ważne mogą czekać na materiał bo trzeba puścić dwie maszyny jadące na zbrojenie . Wszystkie maszyny oo zbrojeniu to złom nadający się jedynie do remontu. Taka prawda na Borynii
A dopiero co niedawno pisali że mają zamiar zwiększyć prędkość kolejek podwieszanych i zapewne nic dobrego z tego nie wyniknie z tego co widać .
Dozór wyższy każe jeździć maszynami , które powinny być wycofane z eksplatacji, połowa becekerow tak smrodzi, że nie idzie dychac, maski nie pomagają a my musimy się truć !!!! Jak się jedzie do przodka czy ściany to w całym wyrobisku dym na niebiesko !!! Ludzie to szkodzi zdrowiu nas wszystkich ! Ogarnicjie się ! To ma być JSW innowacje?
Nie stety w tzw dozorze na Boryni to tylko same młode pociotki nic dodać nic ująć
A kto tam jest obecnie KRG
Wychodzi polskie chałturstwo dozoru. Byle szybko i po łebkach. Banda wieśniaków.
Zdegradować dozór górniczy zaczynając od krg jak Mirek był krg to nie było takich wypadków nie wspomnę o aniołku.
Wypadek miał miejsce przy komorze likwidowanej ściany (G3) F 31 . Becker był pusty , maszyna z belka z przodu. Zerwała się szyna LPS , puściło gniazdo tzw samica i napęd spadł i chłopu docisnął nogi do blachy korekcyjnej , szkoda chłopaka bo w ciężkim stanie leży w Katowicach w śpiączce , jedną noga otwarte złamanie druga szkoda pisać.... Reszta kto ma wiedzieć ten wie ... Szkoda pisać
Niech dalej dozór tak dziczy i stosuje tzw terror Borynski.... Wiecznie mało i trzeba to zrobić i tamto za wszelką cenę
Gość
Dziś o 17:47 co prawda to prawda , dzisiejsza młodzież na kopalniach to jakaś porażka.
Zarządzanie na Boryni to skansen
Niema już tych dawnych górników co potrafili z niczego zrobić coś i zawsze bezpiecznie i jeszcze napić po szychcie starczyło czasu .
najepany był ziomal a sztygar go dał do transportu, borynia najgorsza w BHP kopalnia
Na Zofiówce w piatek też byl wypadek w szybowym i jakoś nikt nic nie pisze o tym ciekawe
Dinozaur a tych dwóch równie inteligentnych powiedziało sztajgrowi ok niema sprawy i załadowali ile wlezie.Wnioskuje o karę nagany dla obsługi tej kolejki i wysłać na dodatkowe badania psychologiczne.
Tak właśnie. Bez kopalń nie będzie wypadków i przemysł browarniczy będzie kwitnął.
Podobno to się zerwało bo mu sztajgier kazał całą kopalnie załadować na jeden kurs .
BHP-owiec pierwsze co sprawdził to czy poszkodowany miał założone rękawice okulary maskę i stopery a może nawet i koszulę bo jak nie to cienko cienko Go widzę .
Tak to jest jak sztajgier jednym kursem chce przetransportować całą kopalnię to ciężar taki że musi się coś w końcu zerwać a górnikowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia .
Na boryni to powinni zrobić porządek z tymi maszyniokami i szarfistami i alkomaty przed i po szychcie dla każdego.
Tylko czekac wypadku na jastrzebiu wszyscy jezdza maszynkami , bekerami bez uprawnien . A p. Gawli...a. powinien siedziec jak do tego dojdzie, bo wie o tym i do tego dopuszcza tlumaczac sie iloscia ludzi, których powinien załatwić karierowicz!!
Ty gościu sam się zamknij.
Chłopaku wracaj do zdrowia .Pozdrowienia dla całej rodziny,trzymajcie się teraz jesteście mu potrzebni :)
Zamknąć kopalnie. Nie będzie wypadków.
Jakie głupoty wypisujecie, ciekawe czy każdy z tych komentatorów chciałby sobie zrobić krzywdę, pomyślcie, może chwila refleksji?
Hełm ściągnięty, oko przymknięte, nogi zwisające- wypisz- wymaluj konwojent kolejek podwieszanych..
W tym ruchu to potrzebne są reformy a do tego pierwsze trzeba wymienić kierownika robót.
BHP niech sprawdzi czy na tą kolejkę nie zaladowali za dużo sprawdzić wnikliwie a wszystkich winnych przenieść na powierzchnię na okres 5 lat.
Niektórzy już go chowają a on ma złamane nogi jak popuściło szyny to znaczy że nie sprawdzili trasy ukarać obydwu.
No to kierownik będzie miał przej....
Konwojent z Gzl , szyny popuscily
[*] wieczny odpoczynek...
A o tej godzinie to niektórzy zachowują się jak idioci bo wbrew zdrowemu rozsądkowi i wbrew sztuce górniczej trzeba nade wszystko iść pod szyb na ciepłotę i pod tym kątem BHP niech sprawdza tą sprawę a wszystkich winnych srogo ukarać włącznie z przeniesieniem na powierzchnię.
Jak by nie było trzeba myśleć przy robocie. Przewidywać.
Dlaczego nie do szpitala Jastrzębskiego- ponoc to najlepszy szpital w Polsce.