Jechał "maluchem". Od 10 lat bez badań technicznych
63-letni kierowca poruszał się starym „maluchem”, który od 10 lat nie miał ważnych badań technicznych. Na dodatek kierowca złamał przepisy ruchu drogowego.
W piątek około godziny 12.20 policjanci z jastrzębskiej drogówki skontrolowali samochód marki Fiat 126 p. Uwagę mundurowych zwróciło to, że kierujący na skrzyżowaniu ulicy Pszczyńskiej z ulicą Grodzką nie zastosował się do znaku pionowego C-8 (nakaz jazdy w prawo lub lewo) jadąc na wprost w ulicę Stodoły.
- W trakcie kontroli mundurowi ujawnili, iż pojazd, którym się poruszał, nie ma od 10 lat badań technicznych, oraz kierujący nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Osobówka została odholowana na parking strzeżony, a o karze dla nieodpowiedzialnego 63-latka zadecyduje sąd – relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Pytanie adekwatne do IQ głupka z ciężarówki.
A nie możesz zapytać o to bezpośrednio szefa drogówki tylko wypisywać pierdoły na portalach? Bo zgodnie z przepisami możesz wjechać od strony ul.Rybnickiej przez ul.Dubielec.
To pojazd zabytkowy, jakie badania?
10 lat bez pieczątki i... sprawny - jechał. To ci maluch...
Problemem są głąby, które bkokują te skrzyżowanie. Tam przydałaby się kamera, bo drogówka stoi przrz chwilkę tylko.
Chociaż posiadał na niego OC.
Pytanie jak prawidłowo wjechać na ulicę stodoły??? Mam jechać aż do Pawłowic i na rondzie zawrócić??
bo zgodnie z przepisami innej możliwości brak. Wspomnę że nie ma tam ograniczenia, co do tonażu auta a ja posiadam ciągnik siodłowy.
Dlatego proszę o wypowiedzenie się w tej sprawie szefa drogówki w jastrzębiu.
powinien dostać mandat plus opłacić wszystkie zaległe przeglądy techniczne.
Tępić !!!