Z Jastrzębia do Warszawy pociąg dojedzie w 2 godziny
Dojazd z Jastrzębia do Warszawy ma zająć 2 godziny, do stolicy województwa Katowic – do 1 godziny. Wszystko to dzięki linii kolejowej Katowice-Ostrawa. Pierwsze roboty ruszą w 2024 roku.
We wtorek w Jastrzębiu podpisano kontrakt na studium wykonalności polskiego odcinka budowy linii między Katowicami a Ostrawą. Centralny Port Komunikacyjny wyłonił wykonawcę studium. Została nim stojąca na czele konsorcjum firma Egis Poland. O wyborze decydowała cena (70%) oraz doświadczenie personelu (30%).
Pierwsze prace budowlane przy budowie linii mają ruszyć w 2024 r. i zakończyć się w 2030 r. Mają po niej kursować pociągi z prędkością 250 km/h. Dzięki tej linii z Jastrzębia do Warszawy będzie można dojechać w czasie do 2 godzin, do Katowic w czasie do 1 godziny.
Podczas podpisania umowy obecny w Jastrzębiu wojewoda śląski Jarosław Wieczorek podkreślał, że w ostatnich 5-6 latach bardzo intensywnie zostały wznowione czy też zrealizowane inwestycje dotyczące infrastruktury. Przykładem może być tutaj ukończenie odcinka autostrady A1, tzw. obwodnicy Częstochowy, czy realizowana budowa drogi ekspresowej S1 biegnącej od Pyrzowic aż po Beskidy. Wojewoda zaznaczył, że budowa tej nowej linii kolejowej to ważna inwestycja.
– To daje nam możliwość, że będziemy tak naprawdę komplementarni w zakresie infrastruktury transportowej – i w zakresie transportu publicznego, i w zakresie bardzo ważnego z punktu widzenia gospodarki transportu cargo – podkreślał wojewoda.
Także miasto podejmowało od lat starania związane z odtworzeniem linii kolejowej i o tym podczas wystąpienia mówił zastępca prezydenta miasta Roman Foksowicz.
- Kiedy w 2012 r. wpisaliśmy powrót kolei do Strategii Rozwoju Miasta, wielu mówiło, że to nierealne przedsięwzięcie. W 2017 r. wykonaliśmy opracowanie analizujące możliwość powrotu kolei do Jastrzębia i z nim pukaliśmy do wszystkich drzwi - efektem tego jest dzisiejsze podpisanie umowy, która przybliża realny moment powrotu kolei do naszego miasta. Dziękuję wszystkim zaangażowanym za podjęte działania, które doprowadziły nas w to miejsce- podkreślał zastępca prezydenta.
Wybudowana przez Polskę linia kolejowa zostanie wydłużona po czeskiej stronie do Ostrawy. Dzięki temu z Katowic do Ostrawy będzie można przejechać zaledwie w 35 minut, czyli o godzinę krócej niż obecnie. Spółka CPK jest w stałym kontakcie z przedsiębiorstwem Správa železnic – zarządcą infrastruktury kolejowej w Czechach. Obie strony wyznaczyły wspólnie dwie potencjalne lokalizacje dla przejścia KDP przez granicę i preferowany przebieg odcinków granicznych. Na terenie Polski trasa jest elementem transeuropejskiego korytarza TEN-T. Biegnie on z Warszawy przez modernizowaną przez PKP PLK Centralną Magistralę Kolejową (CMK) i Katowice do przygranicznej Ostrawy. Linia wpisuje się we wspólne inwestycje krajów Grupy Wyszehradzkiej zgrupowane w projekcie KDP V4, których celem jest podniesienie standardu podróży i skrócenie czasów przejazdu między Warszawą, Brnem (z łącznikiem do Pragi), Bratysławą i Budapesztem.
Przygotowanie dokumentacji przedprojektowej odbywa się przy wykorzystaniu dofinansowania w wysokości ponad 7 mln zł, jakie w 2019 r. spółka CPK otrzymała z unijnego instrumentu CEF (Connecting Europe Facility). Projekt „Utworzenie nowego połączenia transgranicznego na odcinku Katowice – Ostrawa sieci kompleksowej TEN-T (Etap I)” współfinansowany ze środków europejskich w ramach Instrumentu Łącząc Europę.
Wystąpienie sekretarza stanu w ministerstwie infrastruktury Marcina Horały
Dajcie już sobie siana z tymi obietnicami. Kolej w tym mieście już miała swoje prosperity, w dodatku kiedy mieszkańcy nie mieli jeszcze aż tylu aut. I teraz nagle będzie się opłacało pomimo, że wtedy nie? Baju, baju...
Hurra Hurra!*
*i nie chodzi o kolej! :D :D :D
Brać się za robotę! A nie zdjęcia, plany, obietnice.
My Polacy gorszego sortu nie życzymy sobie wizyt pisowskiej mafii w naszym pieknym mieście.
Piswoskie pierniczenie. Rzygać się chce jak widzę to całe zakłamane pisowskie bagno.
Kiedy będzie artykuł o zasiadaniu w zarządach i radach nadzorczych w Jastrzębiu? PSL już znalazł Łukasza prawie prezydenta i Tadeusza, co się supermarketom nie kłania
To nie JASTRZĘBIANIE wyśmiewają inwestycje w Jastrzębiu, tylko jeden i ten sam "życzliwy sąsiad" zza miedzy, który tu udaje zatroskanych jastrzębian.
Ja się bardzo cieszę, że w ostatnich latach tak bardzo dużo dobrego dzieje się w Jastrzębiu.
Jeszcze tylko zlikwidować kopalnie-miejsce dużych zarobków dla okolicznych przybyszy i Jastrzębie będzie wspaniałym miastem.
Donald Tusk wrócił, ale się jaram. Znowu będzie cudownie
Donald kocham cię
A ciebie to przywieżli rodzice w bańce po mleku na wagonie z ziemniakami .
Codziennie niezawodnie stek bzdur
Jastrzębianie to jednak wieśniaki.Powstaje coś co daje szansę temu miastu a tu krytyka wyśmiewanie .No tak to jest jak ze wsi się przyjechało i gumiokiem się jeździło ...dla " miastowych" w?z na kołach z oponami nie na obręczach żelaznych .Muzyczne aspiracje kończą się na disco polo najlepiej jak w promieniu 500 m wszyscy słyszą o moich gustach .Restauracjąv eklekskluzywną jest Mc Donalda a daniem dnia Wieśmak no i napojem Harnaś .To całe Jastrzębie i jego wymagania.Oczywiscie 500 + bo to się należy ...m
To jest bezsensowna propozycja. Dopóki na tym terenie kopalnie będę niszczyć infrastrukturę, dopóty to głupota. Prosty przykład : rejon Bzia, kiedy jeździłem na Pniówek z Jastrzębia widać było od zakrętu na Zofiówce las pniówkowski a dziś ? A-1, rejon Knurowa czy Piekar Śl. szkody górnicze sprawiły że autostrada nie mieści się nawet w klasie drogi wojewódzkiej. A oni reaktywować chcą kolej w takim terenie. Puknijcie się w ... czółko !
Do 2024 z górniczej osady wyprowadzi się ok 15-20 % mieszkańców tego miasta.
Umowę o przygotowanie studium wykonalności podpisano na parkingu przy dworcu autobusowym. Wiceprezydent powiedział, że to miejsce wybrano nieprzypadkowo. Nieopodal może bowiem powstać dworzec kolejowy. Powstanie tam podziemny dworzec kolejowy
podpisali umowę na STUDIUM wykonalności - czujecie to? xD
miasto się wyludni, zanim tę kolej uruchomią. No, może pierwszym kursem odjadą ostatni mieszkańcy...
To umowa na wykonanie .... studium wykonalności polskiego odcinka budowy linii.... a czy będzie to wykonalne to już druga sprawa . A tak na marginesie 250 km/h po szkodach górniczych ... życzę powodzenia .
- A dla kogo ten wywiad?
- Dla telewizji polskiej!
- To bez kozery powiem 30 minut!
Pisowskie obietnice bez pokrycia. Pis albo obiecuje rzeczy nierealne, albo oszukuje Polaków, rozdając im ich własne pieniądze (program patologia 500+)
W 2001 jak zamykali kolej były puste pociągi,teraz każdy ma po dwa auta,szkoda kasy na kolej
I znowu te odgrzewane kotlety. Żaden inwestor z halą nawet na te szkody górnicze przyjść nie chce z powodu nazbyt dużego ryzyka, a oni mżonki o kolejach dużych prędkości. Tory powykrzywiane, a oni dalej swoje. Jedyny sens tej linii kolejowej jest wzdłuż autostrady A1 i o tym też już pisano. Z tej upadającej osady górniczej będzie się można wydostać jedynie Drabasem w cenie biletu jak na prom kosmiczny. Nic innego tutaj nie będzie. Amen.