Sąd odroczył wydanie wyroku w sprawie oskarżonego o zamordowanie rodziny Dariusza P. Wyrok zostanie ogłoszony za dwa tygodnie ze względu na złożoność sprawy.
W poniedziałek rano ruszył kolejny proces przeciwko Dariuszowi P. oskarżonemu o zamordowanie swojej rodziny w Jastrzębiu - Ruptawie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Prokuratura prowadząca sprawę Dariusza P. oskarżonego o podpalenie domu w Ruptawie poprosiła o sprawdzenie, czy biegli badający oskarżonego nie zostali przez niego oszukani. Dariusz P. miał udawać chorobę psychiczną, po tym jak przeczytał książkę o zaburzeniach psychicznych.
Jastrzębscy policjanci zatrzymany 46-latka podejrzanego o zabójstwo swojej partnerki. Materiał dowodowy wskazuje, że to on zadał jej śmiertelny cios ostrym narzędziem.
22 stycznia dyżurny policji odebrał informację o morderstwie, które miała się dopuścić kobieta. Na policję zadzwonił jej syn. Okazało się, że to żart a dzwoniący był kompletnie pijany.
Sprawa policjanta, który zabił swoją żonę i córkę, a następnie popełnił samobójstwo została umorzona przez jastrzębską prokuraturę. Właśnie mija rok od tragedii.
W czwartek 10 marca w korytarzu jednej z kamienic w Cieszynie odkryto zwłoki dwóch osób: 19-letniego chłopaka Tomasza W. i 16-letniej dziewczyny Justyny S. Ich ciała leżały we krwi.
23-latkowi z Jastrzębia-Zdroju, który w kwietniu tego roku zamordował swojego dziadka, grozi dożywocie. W poniedziałek został skierowany w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.