W niedzielę po południu mężczyzna wzywał pomocy. Został zamknięty przez konkubinę w mieszkaniu i domagał się od policjantów uwolnienia.
Podczas długiego weekendu, 2 maja, około godz. 14:00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji odebrał telefon z informacją, o tym, że na ul. Pszczyńskiej w Jastrzębiu-Zdroju doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pieszego.
Okazuje się, że nawet w Międzynarodowym Dniu Kobiet niektórym paniom trudno powściągnąć emocje i dochodzi do rękoczynów, wzywani są mundurowi.
W poniedziałek około godziny 22:00 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze na ulicy Pszczyńskiej. Na miejsce natychmiast wysłano zastęp strażacki.
Ogrzewalnia dla bezdomnych, która obecnie znajduje się na ulicy Północnej w przyszłym sezonie będzie znajdowała się na ulicy Pszczyńskiej, w sąsiedztwie mieszkań socjalnych.
Do niebezpiecznego dachowania doszło w sobotę, 26 listopada, na granicy Jastrzębia i Pawłowic, na ulicy Pszczyńskiej. Nam miejsce natychmiast udał się patrol policji oraz straży pożarnej.
Jechał bez kasku, pijany i na kradzionym motorowerze. W takim stanie uderzył w bok ciężarówki. 21-latek został odwieziony do szpitala.
Około godziny 8:00 na ulicy Pszczyńskiej ciężarówka potrąciła motorowerzystę. Na miejsce udała się policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Wystąpiły utrudnienia w ruchu.
56-letnia kobieta może mieć duży problem. Jastrzębianka zadzwoniła na numer alarmowy i wezwała policję. Okazało się, że znudziło ją towarzystwo kolegi, gdy skończył się alkohol. Policjanci sporządzili wniosek do sądu o jej ukaranie.
W poniedziałek 5 września doszło do pożaru w jednym z domów jednorodzinnych na ulicy Pszczyńskiej. Straty oszacowano na około 1000 zł. Kobiecie, która znajdowała się w budynku w trakcie pożaru, nic poważnego się nie stało.
49-letni jastrzębianin może trafić do więzienia na 2 lata, po tym jak prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał blisko 3,5 promila alkoholu w organizmie. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
W kilku miejscach w mieście prowadzone są remonty chodników. Drogowców można spotkać przy ulicy Górniczej, Pszczyńskiej oraz Ligonia. Prace mają zakończyć się na początku lipca.
44-latek spędzi najbliższy czas w zakładzie karnym. Jastrzębianin został przyłapany na piciu alkoholu w miejscu publicznym, jednak do zakładu karnego trafi za wcześniejsze przewinienie - niezapłacenie grzywny.
48-latek poniesie konsekwencje za swoje nieodpowiedzialne zachowanie. Nie dość, że kierowca przekroczył prędkość o 30km/h, to okazało się, że nie posiada prawa jazdy. Dokument zatrzymano mu miesiąc wcześniej.
32-latek został zatrzymany w minioną niedzielę. Mężczyzna jechał z nadmierną prędkością, ale to nie było jego największe przewinienie. Okazało się, że kierowca nie miał w ogóle uprawnień do kierowania pojazdem.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło w minioną sobotę na ulicy Pszczyńskiej. 63-letnia piesza weszła na jezdnią wprost pod koła jadącego motocykla. Została przewieziona do szpitala.
15 marca na skrzyżowaniu Drogi Głównej Południowej z ulicą Pszczyńską doszło do groźnego wypadku. Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu skutkowało zderzeniem, w wyniku którego cztery osoby trafiły do szpitala. Na szczęście, żadna z nich nie została poważnie ranna.