Kara za agresywnego psa do 5 tys. zł
Właściciele agresywnych psów muszą liczyć się z tym, że w przypadku, kiedy ich pupil zaatakuje człowieka, grzywna może wynieść nawet 5 tys. zł.
Nowelizacja ustawy dotycząca podwyższenia kar za nieupilnowanie psa na spacerze zaczęła obowiązywać od 15 listopada. W jej myśl każdy, kto nie zadba o odpowiednie warunki podczas spaceru z groźnym pupilem i nie będzie stosował się do wyznaczonych regulacji, może zostać ukarany karą grzywny. W wyniku tego podwyższeniu uległa kara pieniężna, która dotychczas wynosiła 250 zł. Teraz może sięgnąć nawet 5 tys. zł. Oprócz tego właściciel psa zaliczonego do „groźnych ras” może zostać zatrzymany.
Specjalne rozporządzenie określa również, jakie rasy czworonogów możemy uznać za „szczególnie niebezpieczne”, są to rasy pit bull, buldog amerykański, rottweiler czy owczarek kaukaski. W przypadku pozostałych ras kara - zdaniem prawników - może wynieść „jedynie” tysiąc złotych.
"A jakie grzywny dla meneli załatwiajacych się do klombów w centrum miasta ...."
to jest dopiero dobre pytanie
pozdrawiam
Mandat za psią kupę to 500 zł, a za śmiecenie 50 zł. Gdzie tu logika ?!
Super pomysł, szkoda tylko że po godz. 22 do 8:00 straż miejska nie interesuje się niebezpiecznymi psami w moim przypadku był to owczarek niemiecki, bo rakarz w tym czasie już nie pracuje.
Jak strażnik miejski nie kara za przewinienia związane z psem typu zanieczyszczanie czy przestrzeganie bezpieczeństwa. To karać podwójnie strażnika za niedopełnienie obowiązków służbowych.
I dobrze bo pies to pies, jak nie gryzie to nie pies.
@Jack: oczywiście, ze możesz. Szczekanie psa, granie na instrumencie, wiercenie to dozwolone rzeczy. Jedynie w szczepionkę nie ma bicia.
Pewien mężczyzna widzi ogłoszenie o sprzedaży psa. Dzwoni i pyta:
- W jakiej cenie jest ten pies?
- 1500.
- Dam połowę.
- Ale ja sprzedaję tylko całe psy!
W mojej klatce jest rodzina z psem. Starzy do pracy, dziecko do szkoły, a pies szczęka cały dzień. Grzecznie prosiłem właściciela, żeby coś ztym zrobił. To odpowiedział, że cisza nocna jest od 22.00... Co zrobić w takiej sytuacji? Czy w bloku można wszystko do 22.00? Może kupię perkusje i będę na niej tlukl od 7 do 21.58?
Bardzo dobrze, koniec eldorado. Bloki to nie miejsca na psy.
Mandat(jako papierek do podtarcia)...bo i tak nie zapłaci,a tak na marginesie:ma się to tak do tego jak kara za pozostawienie odchodów po piesku!Leżą jak leżały...bo' kary' zapisane tylko na tym symbolicznym papierku!To tyle w temacie!
Słuszne pytanie. Jest Straż Miejska, która powinna się tym problemem zająć.
Na pomorskiej jest rodzina co puszcza pitbule bez smyczy i kaganca.
Kilka razy ten pitbul podbiega pod dzieci.
Co zrobić w takiej sytuacji? Ci ludzie nie liczą się z nikim, a właściciel to arogancki bufon. Czy policja może coś pomóc?
a kary za znecanie sie nad zwierzetami to juz nie laska podwyzszyc ;/
A jakie grzywny dla meneli załatwiajacych się do klombów w centrum miasta ....