Szczepienia dla dzieci uchodźców są bezpłatne i obowiązuje je polski kalendarz szczepień. Brakujące można szybko uzupełnić. Pediatra dr n. med. Alicja Karney z Instytutu Matki i Dziecka, ekspertka kampanii „Powiedz TAK szczepieniom”, wyjaśnia, dlaczego warto zachęcać naszych gości do szczepień.
Wojna. To słowo zmroziło wszystkich nas, kiedy 24 lutego Rosja napadła Ukrainę. Można się było tego spodziewać, ale mimo wszystko, tliła się nadzieja, że jednak do najgorszego nie dojdzie. Polacy, w tym jastrzębianie rzucili się z pomocą. Jak to jest teraz? Czy nadal nasza pomoc jest bezwarunkowa? Czy ciągle w uciekinierach wojennych...
Na nic się zdały apele samorządowców i decyzje prezydentów miast, którzy nie chcieli by w miastach zawyły syreny ku pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. Wojewoda włączył syreny zdalnie.
10 kwietnia miały wybrzmieć syreny alarmowe by upamiętnić rocznicę katastrofy smoleńskiej. W Jastrzębiu jednak nie zawyją, podobnie jak w wielu innych miastach. Powód? Nie wzbudzać strachu i dezorientacji wśród uchodźców z Ukrainy.
Zespół Szkół Nr 2 im. Wojciecha Korfantego od razu włączył się w pomoc uchodźcom. Niemalże natychmiast przeprowadzono zbiórki. Zorganizowano transport niezbędnych rzeczy do Ukrainy.
Nasze miasto zapewni pomoc dla uchodźców z Ukrainy, którzy w wyniku rosyjskiej agresji zdecydowali się wyjechać z kraju. Według szacunków na 26 lutego do Polski dotarło już ponad 115 tysięcy Ukraińców.
Wojciech Grzesiak, ratownik z jastrzębskiego pogotowia oraz ksiądz Polskiego Kościoła Katolickiego, wyruszył na pomoc uchodźcom przebywającym na granicy polsko-białoruskiej. Niestety, misja medyczna nie została dopuszczona do osób przebywających na granicy polsko-białoruskiej.
Po ogłoszeniu przez premier Ewę Kopacz gotowości Polski do przyjęcia uchodźców, wiele miast zaczęło rozważać czy mogłoby przyjąć uchodźców. Nasze miasto chce przyjąć uchodźców, ale...