Wesela pod kontrolą policji i służb sanitarnych
Wesela są jednym z głównych ognisk zakażenia koronawirusem . Rząd zapowiedział ich wzmożoną kontrolę poprzez rejestrację uczestników. Ma być dokładnie sprawdzane czy w imprezie bierze udział nie więcej, niż 150 osób.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiada, że na weselach mają pojawiać się kontrole. Sprawdzana będzie liczba gości. Możliwa jest także rejestracja wesel poprzez specjalną aplikację. Chodzi o to, aby szybciej i łatwiej zlokalizować ludzi mających podlegać kwarantannie oraz osób, które się z nimi kontaktowały.
Oprócz tego możliwe jest wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych – czyli na salach weselnych. Nie do końca jednak wiadomo, jak mogłoby to działać. Czy goście siedzący przy stole i spożywający posiłki również mieliby taki obowiązek?
Zaproś ie policję dajcie im stolik niech siedzą i łapią wirusa. Bardzo ciężka to choroba bo trrzba zrobić test żeby wiedzieć że jest się chorym.
do do tytuń Dziś o 12:54
Cała treść wypowiedzi poprzedniej odnosi się do Ciebie. Zero kultury, chamstwo i super odwaga, bo anonim.
Aleś błysnął, odezwał się następny bezproduktywny nierób, pasożyt i wrzód na zdrowym organiźmie narodu.
Do do Wodzirej
Każdy zawód jest potrzebny.
Widać, ze ciebie kultura szerokim łukiem omijała. Nic się da zrobić. A ty kim jesteś? Może ty te dziury w moście pogłębiasz?
Ludzie! Oszaleliście? Nie róbmy wesel, bo tam wirusy, platfusy i wszelcy żywi parszywi. Tak?!!!Przecież niektórzy z wiosny musieli wesele przełożyć. Nie chcesz - nie przyjeżdżaj, tylko nie siej głupot jeden z drugim. Wszędzie możesz sie zarazić. Ale oczywiście najmądrzejsi muszą znaleźć sobie obiekt to boksowania. Byli górnicy, lekarze i pielęgniarki, teraz wesela w niedługim czasie nauczyciele itp. Itd. Pomyślcie branży weselno-hotelowej. Oni tez chcą pracować i zarabiać. Rejestracja? Owszem. Ale te maseczki? Bzdura.
Wodzirej a kto ci powiedział ze masz byc wodzirejem do konca zycia pora zmienić pracę.
Przekwalifikuj się na kopanie łopatą rowów melioracyjnych i będzie z ciebie większy pożytek niż z wodzireja.Takie zawody jak twój i tym podobnych artystów, aktorów i celebrytów którzy wyciągają łapska po pomoc rządu czyli z podatków uczciwie pracujących fizycznie ludzi są w dobie pandemi , kataklizmu czy wojny potrzebne są jak dziura w moście .
Powinno sie pozwać rząd za testy ktore w 90% są zakłamane. Trzeba teraz napisać zapytanie do ministra o okazanie wynikow na przeciwciała u ozdrowieńcow ktorzu oddali osocze
Dobrze się mówi zakaz imprez i wesel. Ja prowadzę działalność gospodarczą jako Wodzirej - animator zabaw i z tego utrzymuję całą rodzinę. Moje pytanie: Kto mnie utrzyma? Rząd???
I pytanie kolejne, a te wszystkie wiece wyborcze gdzie tam było przestrzeganie odległości, gdzie były maseczki itp.
Ale tak, najlepiej wprowadzić ZAKAZ wesel itp.
Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo zdrowia dla Was, Waszych Rodzin oraz dla mnie i mojej Rodziny.
czyli ilu mam doliczyć tych gości? no i to za nich będzie płacić?
Tego typu imprezy powinno się wstrzymać do odwołania. Wiadomo, że na weselu ludzie się bawią, tańczą. Jaki dystans? Jakie środki ostrożności? Kto normalny pozwolił na organizację imprez rodzinnych?
Jak jest pandemia wirusa to się nie robi wielkich uroczystosci tylko skromne przyjęcia. Nara mądrale.
Fajna ta współczesna nowomowa. "Wesela" są źródłem zakażeń. Jeszcze głupi człowiek mógłby pomyśleć, że źródłem zakażenia jest inny zarażony człowiek, a tu jednak nie. To "wesele" jest winne. Bo wiadomo, że zarazić się można tylko w zakładzie pracy, w kościele albo na weselu. Jakby nie poszedł na wesele to by nie zaraził innych. Bo np. w sklepie nie da się kogoś zarazić.
Prawda jest taka, że rząd nie panuje nad tym kto jest chory, tylko wymyśla takie brednie, że tu albo tam wybuchło ognisko zarażeń. Tak jakby kosmici rzucali z góry tym wirusem w poszczególne miejsca.
Na koniec poważnie, bez badań przesiewowych społeczeństwa wiemy tyle ile Szumowski wywróży z fusów.
Goście na weselu w maseczkach zajadający sałatkę śledziową i póżniej wąchając tą sałatkę na maseczce przez całe wesele .... bezcenne .A co jak ktoś zwróci do maseczki też będzie ją musiał dalej nosić .
Nie chciałabym iść na wesele w kagańcu.
Chcą wq.wić ludzi do takiego stopnia, żeby wyszli na ulicę. I co z tego, że tysiące zarażonych? Jakie mają objawy, poza stwierdzeniem cząstek bezobjawowego wirusa? Czym się leczą?
Ileż można?!
Malkontenci dawać narzekać.