Lapsusy językowe najczęściej przypisywane są komentatorom sportowym (szybkość przekazu) lub milicjantom. Tak, milicjantom właśnie z poprzedniej epoki, o czym legendy krążą do dziś, a i niejeden dowcip śmieszy. Popularny „Humor z zeszytów” to rubryka znana niegdyś z tygodnika PRZEKRÓJ, a obecnie np. z MAŁEGO GOŚCIA NIEDZIELNEGO....
Im bardziej staramy się być cywilizowani, tym zdaje się mniej nam to wychodzi. Zaordynowana przez unijnych urzędników rewolucja energetyczna, która miała wynieść nas na wyższy poziom cywilizacyjny - przynajmniej w kwestii energetyki, i wojna w Ukrainie, powodują, że spora część Europy wraca w kwestii energetycznej do... korzeni.
1 września i początek roku szkolnego, uczniowie wracają do klas. Tylko po co? Warto zastanowić się czego i po co się uczymy? Co nam to da w dorosłym już życiu? Ktoś powie, że realizujemy obowiązek wymagany prawem, ale chyba to nie jest najważniejszy cel uczęszczania do szkoły.
- Wierzę, że królowa była i będzie ceniona przede wszystkim za tak uniwersalne wartości, jak wierność, uczciwość, stałość, wyrozumiałość - pisze Artur Marcisz o zmarłej królowej.
W tym roku zdecydowaliśmy się rodzinnie odwiedzić Włochy. Dlaczego dopiero teraz, skoro kilka krajów w Europie, czy Azji już zwiedziliśmy i to nie jeden raz? Dlaczego, skoro wszystkie drogi prowadzą do Rzymu, my Italię omijaliśmy? Aspekt poznawczo-turystyczny odłożyliśmy na dalszy plan. Ważne było coś innego.
Jak co roku w Polsce celebrowane są kolejne rocznice Porozumień Sierpniowych z 1980 roku. W dniu 31 sierpnia obchodzony jest Dzień Solidarności i Wolności. Co nam, ludziom żyjącym 42 lata później, w dobie Facebooka, Instagrama czy Tik-Toka, zostało po tamtych wydarzeniach?
Wielu posiadaczy kredytów z pewnością wysłałoby je na wakacje na koniec świata, z biletem w jedną stronę, w miejsce, z którego nie da się wrócić. Jak wynika z danych BIK, możliwość zawieszenia rat w ramach wakacji kredytowych rozważa aż 2/3 uprawnionych spośród prawie 3,5 miliona posiadaczy produktu hipotecznego. Tylko w pierwszych...
Po przeczytaniu tego tytułu na stronie Konferencji Episkopatu Polski, zaświtała mi myśl, że to być może słowa wyjęte z kontekstu. Tymczasem, w czasie środowej audiencji generalnej, papież faktycznie skierował taką wypowiedź do Polaków. Zastanawiam się w jakim celu? Czy, zwłaszcza w ostatnich sześciu miesiącach, za mało było tej...
Pełna luk i nierealnych założeń ustawa o tzw. dodatku węglowym do cna obnażyła niechlujność i naiwność ministerialnych urzędników odpowiedzialnych za jej przygotowanie. A społeczeństwo bez miłosierdzia chce wykorzystac okazję, by zdobyć kilka dodatkowych tysięcy złotych.
Po przeczytaniu tego tytułu na stronie Konferencji Episkopatu Polski, zaświtała mi myśl, że to być może słowa wyjęte z kontekstu. Tymczasem, w czasie środowej audiencji generalnej, papież faktycznie skierował taką wypowiedź do Polaków. Zastanawiam się w jakim celu? Czy, zwłaszcza w ostatnich sześciu miesiącach, za mało było tej...
Pełna luk i nierealnych założeń ustawa o tzw. dodatku węglowym do cna obnażyła niechlujność i naiwność ministerialnych urzędników odpowiedzialnych za jej przygotowanie. A społeczeństwo bez miłosierdzia chce wykorzystac okazję, by zdobyć kilka dodatkowych tysięcy złotych.
Co łączy ostatni kryzys ekologiczny na Odrze z palącymi się kilka lat temu, jak ogromne stogi siana, wysypiskami śmieci? Systemowa słabość instytucji odpowiedzialnych za ochronę środowiska. Te najpierw były wodzone za nos przez kombinatorów, którzy na składowaniu odpadów robili biznes życia. A dziś nie są w stanie przekonująco...
Wojna. To słowo zmroziło wszystkich nas, kiedy 24 lutego Rosja napadła Ukrainę. Można się było tego spodziewać, ale mimo wszystko, tliła się nadzieja, że jednak do najgorszego nie dojdzie. Polacy, w tym jastrzębianie rzucili się z pomocą. Jak to jest teraz? Czy nadal nasza pomoc jest bezwarunkowa? Czy ciągle w uciekinierach wojennych...
Metaforycznie rzecz ujmując sezon ogórkowy to czas kompletnej posuchy w sferze kultury, sportu czy polityki. O ile telewizyjne stacje, jak co roku, karmią nas ciągłymi powtórkami seriali, teleturniejów z sezonu wiosennego czy kabaretów, o tyle do sportu określenie to w te wakacje nie bardzo pasuje (MŚ w lekkoatletyce, Liga Narodów w siatkówce,...
Fundacja Nasze Dzieci z Kornic niedawno rozpoczęła kolejną akcję bilbordową, tym razem pytając "Gdzie są te dzieci?" Akcja jednym się podoba, innym nie. Dyskusja rozgorzała. Sam temat - czyli dramatyczne prognozy demograficzne dla naszego kraju - jest ważny, właściwie ekstremalnie ważny.
Siadając przed czystą kartką i – jak zawsze wtedy – czując wielką pustkę (a zwłaszcza w wakacje), przypominam sobie sytuację sprzed lat, gdy jako współpracownik tygodnika samorządowego „Jastrząb” miałem napisać właśnie do wakacyjnego numeru tejże gazety tzw. wstępniak.
Fundacja Nasze Dzieci z Kornic niedawno rozpoczęła kolejną akcję bilbordową, tym razem pytając "Gdzie są te dzieci?" Akcja jednym się podoba, innym nie. Dyskusja rozgorzała. Sam temat - czyli dramatyczne prognozy demograficzne dla naszego kraju - jest ważny, właściwie ekstremalnie ważny.